Cristiano Ronaldo wygadał się o ślubie! Na wielkiej gali wspomniał o Georginie i wszystko się wydało
Cristiano Ronaldo jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Na swoim koncie ma wiele sportowych sukcesów, a w reprezentacji Portugalii debiutował już jako nastolatek. Od tego czasu wiele się zmieniło. Na początku kariery uchodził za wielkiego amanta, ale z czasem postanowił się ustabilizować. W jego życiu wszystko się zmieniło, gdy poznał śliczną Georginę Rodriguez. Spotkał ją podczas zakupów w ekskluzywnym butiku, a atrakcyjna ekspedientka szybko wpadła mu w oko. Narodziło się między nimi prawdziwe uczucie, a teraz wychowują razem gromadkę dzieci.
18.01.2022 | aktual.: 18.01.2022 16:35
Georgina i Cristiano oczekują na narodziny bliźniąt. Już za kilka miesięcy do ich rodziny dołączy chłopiec i dziewczynka. Jest to druga ciąża latynoski. Trzy lata temu doczekali się oni córeczki Alany Martiny. Razem wychowują też Cristiano Juniora, a także Evę i Mateo, których urodziły wynajęte przez piłkarza surogatki.
Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez już po ślubie?
Cristiano i Georgina uchodzą za jedną z najpiękniejszych par w show-biznesie. Widać, że łączy ich prawdziwe uczucie, a oprócz kariery chcą mieć także dużą rodzinę. Do sieci często trafiają zdjęcia, na których widać, jak wiele czasu poświęcają swoim pociechom. Na Instagramie jakiś czas temu pochwalili się także zaręczynami. Kilka tygodni później do sieci trafiło zdjęcie Georginy w białej sukni i już wtedy pojawiły się pierwsze doniesienia o tym, że zakochani są już po ślubie.
Podczas wczorajszej gali FIFA Cristiano nieźle namieszał. Chociaż sportowiec i matka jego dzieci pomimo wielu plotek nigdy nie potwierdzili, że sformalizowali związek, to podczas przemówienia piłkarz podziękował swojej "żonie".
Dziękuję mojej rodzinie, żonie, dzieciom - mówił podczas gali.
To pierwszy raz gdy piłkarz oficjalnie nazwał Georginę żoną. Magazyn Daily Star sugeruje, że zakochani wzięli sekretny ślub z dala od blasku fleszy. Jak na razie sami zainteresowani nie potwierdzili tych rewelacji, ale nie da się ukryć, że słowa Ronaldo nieźle namieszały.
