Co się stało z twarzą Majki Jeżowskiej? Nowe zdjęcia przeraziły fanów. Wystarczyło, że zdjęła okulary
Majka Jeżowska od dziecka wiedziała, jaką drogą chce podążać. Ukończyła studia na Wydziale Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach. W 1981 roku wydała debiutancki album studyjny, który promowała singlami Od rana mam dobry humor, Najpiękniejsza w klasie oraz Jadę w świat. W tym samym roku zdecydowała się na przeprowadzkę do Chicago, gdzie próbowała zaistnieć jako liderka zespołu. Udało jej się osiągnąć sukces. Jej teledysk, jako pierwszej Polki, był emitowany w amerykańskiej telewizji muzycznej MTV.
Wkrótce gwiazda zdecydowała się na powrót do kraju. Nagrała dotąd kilka płyt – w tym albumy dla dzieci. Była także prowadzącą program dla najmłodszych Singa Dinga, który był emitowany przez TV Puls. Trzy lata temu objęła funkcję jurora podczas krajowych eliminacji do dziecięcej Eurowizji.
Jej pierwszym mężem był muzyk Janusz Koman. Owocem ich miłości jest syn, któremu nadali imię Wojciech. Mężczyzna w tym roku skończy 41 lat. Miłość pary nie przetrwała jednak próby czasu. Postanowili wziąć rozwód i pójść w swoje strony. Jeżowska nie traciła jednak nadziei, że jeszcze się zakocha. W 1982 roku wyszła za gitarzystę Toma Logana, ale i ta relacja z czasem dobiegła końca.
Co się stało z twarzą Majki Jeżowskiej?
Majka Jeżowska pozostaje w stałym kontakcie ze swoimi odbiorcami. Do tego wykorzystuje konto na Instagramie, które śledzi ponad 35 tysięcy użytkowników. To tam jakiś czas temu pochwaliła się, że jej syn został ojcem, a ona babcią.
Tym razem artystka miała do przekazania coś, co również ucieszy jej fanów. Gwiazda, będąc w trasie, postanowiła przemówić do nich. Wyjawiła, że pracuje nad klipem do nowego utworu, który już niebawem będzie miał swoją premierę w nowym warszawskim klubie przy ulicy Mazowieckiej.
Dzień dobry, jak widzicie w nastroju bojowym, jadę na plan mojego pierwszego od wielu, wielu lat, teledysku. To nie będzie banalna piosenka, będzie to manifest, nawet antywojenny. Dlatego nie zawiesiłam tej części mojej pracy, bo po prostu innej nie mam. Podzielę się z Wami wszystkim, co się będzie działo. Premiera piosenki 8 marca.
Uwagę jednak zwróciły ogromne plastry, które Majka miała naklejone pod oczami. Nawet sporych rozmiarów okulary nie były w stanie ich zakryć. Miały one na celu poprawić urodę artystki – zapewne zredukować cienie pod oczami, które o poranku są zmorą wielu kobiet.
Zdjęcia w galerii.
