Będzie "Bridget Jones 4"? Renée Zellweger o kontynuacji kinowego hitu

Rola Renée Zellweger w filmach o Bridget Jones jest uważana za kultową. Historia nieporadnej życiowo dziennikarki z Londynu znalazła uwielbienie wśród wielu kobiet na całym świecie. Brytyjska komedia romantyczna powstała na podstawie powieści pod tym samym tytułem autorstwa Helen Fielding.

Pierwsza część ekranizacji powstała w 2001 roku, film miał również dwie kontynuacje – Bridget Jones: W pogoni za rozumem z 2004 roku i Bridget Jones: Baby z 2016 roku. Przy czym ostatnia z wymienionych powstała w oparciu nie o książkę, a o felietony pisarki publikowane na łamach jednego z magazynów.

Zapewne informacja o powstaniu czwartej części legendarnego filmu ucieszyłaby wielu fanów. Czy doczekamy się jej? W końcu producenci mają materiał w postaci ostatniej części powieści – Bridget Jones: Szalejąc za facetami.

Renée Zellweger ma teraz naprawdę dobry czas. Tydzień temu aktorka otrzymała kolejną prestiżową nagrodę – SAG Awards za rolę w filmie Judy. Za tę samą rolę dostała również Złotego Globa. Wygląda na to, że mimo przerwy w aktorstwie (Zellweger zniknęła z ekranów na parę lat), teraz wraca w wielkim stylu.

Zapytana o ewentualny udział w kolejnej części filmu opowiadającego o losach Bridget odpowiedziała:

Aktorka dodała jednak, że jest zazwyczaj ostatnią osobą, która jest informowana o takich decyzjach. Nie ukrywa jednak, że jest spora szansa ku temu, by powstała czwarta część kinowego hitu.

Brzmi obiecująco, prawda? Przypomnijmy, w ostatniej części filmu Bridget Jones 3, bohaterka staje się czterdziestoletnią mamą i ostatecznie wychodzi za mąż za Marka Darcy'ego (Colin Firth). Fabuła książki Bridget Jones: Szalejąc za facetami oferuje mnóstwo inspiracji do powstania nowego filmu. Niestety jedną z mocniejszych scen jest śmierć Marka i powrót Daniela Cleavera (Hugh Grant).