Blanka Lipińska pochwaliła się garderobą w nowym mieszkaniu. Można się poczuć jak w najbardziej luksusowym butiku
Blanka Lipińska szturmem podbiła show-biznes a wszystko za sprawą trylogii 365 dni. To właśnie ona sprawiła, że kobiety masowo sięgnęły po książki i zaczytywały się w przygodach głównych bohaterów. Powieści szybko stały się bestsellerami i przez długi czas królowały w rankingach sprzedaży. Nie dziwi więc fakt, że filmy, które powstają na ich podstawie również okazały wielkimi kinowymi hitami. Pierwsza premiera przyciągnęła do kin prawdziwe tłumy.
01.01.2022 | aktual.: 01.01.2022 22:12
Pisarka zaczęła wzbudzać spore zainteresowanie fanów, których zgromadziła wokół siebie całe mnóstwo. Podziwiają ją nie tylko kobiety z Polski, ale zyskała uznanie w różnych zakątkach świata, a jej powieści zostały przetłumaczone na wiele języków. Wszystko to przełożyło się na spore zyski. Blanka zdecydowanie uwielbia podróże, na co wydaje znaczną część pieniędzy. Ostatnio jednak postanowiła zainwestować we własne mieszkanie.
Blanka Lipińska pochwaliła się garderobą w nowym mieszkaniu
Blanka kilka miesięcy temu kupiła własne mieszkanie. Do tej pory wynajmowała lokum, które urządziła według własnych upodobań. W nowym apartamencie zaplanowała remont od podstaw i chętnie chwaliła się fanom projektami wnętrz i kolejnymi etapami prac. Trzeba przyznać, że jej cztery kąty zdecydowanie wyróżniają się jeżeli chodzi o wnętrzarskie trendy Instagrama. Próżno szukać tam bieli, czy jasnych kolorów. Gwiazda zdecydowanie postawiła na czerń i grafit i te barwy zdominowały wystrój wszystkich pomieszczeń. Nawet choinkę na święta pomalowała na czarno.
Pisarka przed swoimi fanami nie ma wielu tajemnic i chętnie chwali się imponującym lokum. Tym razem postanowiła pokazać obszernych rozmiarów garderobę, która sąsiaduje z sypialnią. Nie dziwi oczywiście fakt, że przeważa tam czarny kolor. Dookoła znajdują się stelaże z wieszakami, na których widzimy jedynie biel, beż i czerń. Blanka przyznała, że ma ubrania tylko w tych trzech kolorach.
Ubrania ale tylko czarne, białe i beżowe, bo jestem po prostu kompletnym świrem.
W garderobie znajduje się ponadto ogromna podświetlana półka na buty, jednak jak przyznała i tak sporo z nich jest jeszcze nierozpakowana.
Buty o które pytacie czy się wszystkie zmieściły – no, nie zmieściły się, część jest pochowana w pudłach.
Po środku pomieszczenia znajduje się też sporych rozmiarów przeszklona witryna na biżuterię i dodatki. Nad nią zawisł piękny kryształowy żyrandol. Blanka pochwaliła się, że w przygotowaniu jest jeszcze ściana, na której zawiśnie jej kolekcja czapek z daszkiem.
Trzeba przyznać, że miejsce robi wrażenie i zdecydowanie można się tam poczuć, jak w sklepie. Zdjęcia zobaczycie w naszej galerii.
