W show-biznesie rozpętała się afera! Kinga Rusin otwarcie skrytykowała Małgorzatę Rozenek. Będzie wściekła jak to zobaczy!
O konflikcie Małgorzaty Rozenek z Joanną Krupą jest głośno od kilku tygodni. Topmodelka i Perfekcyjna pokłóciły się o kampanię reklamową jednej z marek kosmetycznych, w której Rozenek właśnie wzięła udział. Poszło o testowanie produktów na zwierzętach - Małgorzata twierdziła, że nic takiego nie ma miejsca, Krupa, że wręcz przeciwnie. Do konfliktu włączyła się także Kinga Rusin, która otwarcie propaguje programy chroniące zwierzęta i krytykuje okrucieństwo wobec nich. Zarzuciła Rozenek, że dbanie o dobro zwierząt nie jest dla niej ważne.
To najwyraźniej nieźle poddenerwowało Perfekcyjną, która znana jest ze swojej miłości do czworonogów. Zdementowała zarzuty w wywiadzie z Jastrząb Post, przy okazji wbijając szpilę Rusin i Krupie:
A walka o prawa zwierząt jest dla mnie bardzo ważna, tylko ja nie wykorzystuję jej ani do promocji swoich kosmetyków, tak jak Kinga Rusin, ani nie wykorzystuje jej do jakiś pozorowanych ruchów, tak jak w przypadku Joanny. - powiedziała
To wystarczyło, żeby wywołać przysłowiowego "wilka z lasu". Rusin w rozmowie z Faktem ostro skrytykowała swoją koleżankę ze stacji, nie szczędząc przy tym dosadnych słów:
Rozenek reklamuje kosmetyki za olbrzymią kasę i dlatego bezpardonowo atakuje konkurencję, czyli mnie, bo kosmetyki mojej marki odniosły sukces. Nie muszę kręcić jak Rozenek, dlatego ją to tak wkurza. Ona reklamuje za pieniądze markę, która według organizacji międzynarodowej PETA niestety akceptuje okrucieństwo dla zysków - skwitowała
Pozostaje czekać na odpowiedź Rozenek, choć nie trzeba być mistrzem dedukcji by wiedzieć, że nie będzie zadowolona ze słów Kingi. Wygląda na to, że czasy względnego pokoju w TVN dobiegły końca i wkraczamy w stan wojenny.
