Warty fortunę samochód Cristiano doszczętnie zmasakrowany w wypadku. Zdjęcia z miejsca zdarzenia przerażają
Cristiano Ronaldo to jeden z najlepszych piłkarzy w historii tego sportu. Zadebiutował w reprezentacji Portugalii, będąc nastolatkiem i cały czas pnie się po szczeblach kariery. Zdyscyplinowany sportowiec większość czasu poświęca na treningi, które sprawiły, że obecnie jest na szczycie. Udało mu się też założyć liczną i bardzo szczęśliwą rodzinę. Swoją przyszłą ukochaną i matkę dzieci, poznał zupełnie przypadkowo podczas zakupów w luksusowym butiku. To była miłość od pierwszego wejrzenia i szybko zaczęli planować wspólną przyszłość.
22.06.2022 | aktual.: 22.06.2022 16:29
Gdy się poznali piłkarz był już ojcem Cristiano juniora, którego urodziła wynajęta surogatka. Później na świat przyszły bliźnięta: Eva i Mateo, które również urodziła matka zastępcza. Następnie zakochani doczekali się córeczki Alany Martiny, która jest pierwszym biologicznym dzieckiem pary. W zeszłym roku ogłosili, że ponownie zostaną rodzicami bliźniąt. Niestety synek pary zmarł przy porodzie, o czym poinformowali w oficjalnym oświadczeniu.
Samochód Cristiano Ronaldo doszczętnie rozbity. Co się stało?
Po ciężkich przeżyciach, jakim niewątpliwie była śmierć maleńkiego synka, rodzina postanowiła odpocząć. Razem z dziećmi, w tym nowo narodzoną Esmeraldą, wybrali się na Majorkę. Rodzina odpoczywa na jachcie, ale hucznie też świętowali 12. urodziny juniora. Nie zabrakło tortu i słodkich zdjęć z maleńką siostrzyczką.
Aby na wyjeździe czuć się jak najbardziej komfortowo, piłkarz postanowił zabrać ze sobą swoje ulubione samochody, które przetransportowano specjalnie z Wielkiej Brytanii. Wśród nich było warte około dwóch milionów euro luksusowe bugatti veyron (warty ok. 9,250 mln złotych). Niestety doszło do tragicznego wypadku, w którym samochód kapitana reprezentacji Portugalii został doszczętnie zniszczony.
O wszystkim napisał The Sun. Autem w tym czasie kierował ochroniarz piłkarza, który stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ceglaną ścianę budynku. Na szczęście sam nie ucierpiał i w pojeździe nie znajdował się nikt z rodziny Ronaldo. Luksusowe Bugatti ma jednak doszczętnie zniszczony przód. W sieci krąży zdjęcie z miejsca wypadku.
Samochód został rozbity, ale nikt nie ucierpiał i zniszczenia były jedynie materialne. Kierowca wziął pełną odpowiedzialność za całe zdarzenie. Informacje dotyczące tego, kto prowadził samochód i jak doszło do wypadku, są zapisane w policyjnej kartotece i dostępne do wglądu sądu lub policji, jeśli śledztwo będzie kontynuowane. Tego typu informacje są także potrzebne właścicielowi posesji, która w konsekwencji została częściowo zniszczona, aby ubiegać się o zwrot kosztów z ubezpieczenia - powiedział informator "The Sun".
Zniszczone auto miało do piłkarza również wartość sentymentalną. Było ono prezentem, które sam sobie sprawił po finale Euro 2016. Na szczęście nie jest to jedyny samochód, który posiada w swojej pokaźnej kolekcji wartej około 20 milionów euro. Część z nich zobaczycie w naszej galerii.
