Antoni Pawlicki ostro o patriotyzmie w wydaniu PiS: "To było straszne". Wspomniał o "zdrajcach"
Antoni Pawlicki od ponad dwóch dekad spełnia się w zawodzie aktora. Mogliśmy oglądać go w wielu produkcjach. To niektóre przykłady: "Papusza", "Z odzysku", "Big Love". W jego artystycznym CV nie brak też obrazów patriotycznych, w tym głośnego serialu "Czas honoru".
W rozmowie z portalem Plejada.pl Pawlicki wypowiedział się na temat patriotyzmu. Jak się okazuje, nie jest mu po drodze z tym, jaki jego model propaguje prawica – zwłaszcza PiS.
Antoni Pawlicki ostro o patriotyzmie w wydaniu PiS
Aktor liczy na to, że po wyborach przegranych przez Zjednoczoną Prawicę patriotyzm będzie przeznaczony dla wszystkich Polaków. Pod rządami PiS – jak uważa Pawlicki – takie postawy były kreowane na zarezerwowane wyłącznie dla zwolenników tej opcji.
Pomyślałem sobie, że bardzo się cieszę, że barwy narodowe, patriotyzm został przywrócony dla wszystkich Polaków, a nie tylko dla tych, którzy popierają jedną partię – mają te poglądy i tylko oni mogą być patriotami, tylko oni mogą się fotografować z flagą, bo reszta to zdrajcy. Muszę przyznać, że to było straszne. Bardzo się cieszę, że znów polska flaga jest dla wszystkich Polaków – powiedział gwiazdor kina.
Prawicowa szkoła patriotyzmu nie odpowiada też Zygmuntowi Chajzerowi. Dziennikarz w rozmowie z Plejadą powiedział, na czym jego zdaniem polega prawdziwy patriotyzm.
Nie zaśmiecać jej, dbać o naturę, być miłym dla sąsiadów i starać się im pomagać, kiedy tej pomocy potrzebują – wyliczył, co można robić dla kraju. W patriotyzmie najważniejsze są właśnie te małe rzeczy, a nie ostentacyjne wymachiwanie biało-czerwoną flagą raz w roku
