Antek Królikowski opuszcza ciężarną żonę. Tabloid dotarł do wszystkich szczegółów. Wiadomo, dlaczego podjął taką decyzję
Antek Królikowski i Joanna Opozda zostali parą w zeszłym roku. Zakochani szybko zadebiutowali razem na salonach, a ich uczucie rozwinęło się wręcz błyskawicznie. Nie szczędzili fanom kolejnych zdjęć i chętnie pokazywali, jak razem spędzają czas. Widać było, że ich miłość z dnia na dzień rośnie w siłę. Ogromnym zaskoczeniem był moment, w którym aktorka poinformowała o rozstaniu. Wydała oficjalne oświadczenie w tej sprawie.
Po kilku tygodniach okazało się jednak, że zakochani postanowili spróbować jeszcze raz. Dali sobie kolejną szansę i wiadomo, że była to słuszna decyzja. Latem postanowili sformalizować związek. Wzięli ślub w parafii św. Wojciecha na warszawskiej Woli, a wydarzeniu temu przyglądali się nie tylko goście, ale też paparazzi. Zdjęcia z pięknej ceremonii natychmiast obiegły media.
Antek Królikowski wyjeżdża i zostawia ciężarną żonę. Co się dzieje?
Już przed ślubem zakochanych pojawiały się plotki o tym, że aktorka jest w ciąży. Przyszli rodzice długo nie potwierdzali tych doniesień, aż w końcu Joasia wydała oficjalne oświadczenie w sprawie i oznajmiła, że oczekują z Antkiem na pierwsze dziecko. Od tamtej pory gwiazda już nie ukrywa swojego stanu i chętnie chwali się zdjęciami z brzuszkiem, który jest już całkiem widoczny.
Najbliższy czas będzie ona jednak musiała spędzić samotnie. Jak dowiedział się Super Express. Aktor dostał zagraniczny kontrakt i na miesiąc znika z kraju. Ma wziąć udział w programie Przez Atlantyk.
„Przez Atlantyk” to program, w którym udział weźmie kilka gwiazd. Będą one przez miesiąc płynąć jachtem z Karaibów na Majorkę - zdradza informator tabloidu.
Jak podaje gazeta, za ten kontrakt przyszły tata mógł zainkasować nawet 200 tys. złotych. Umowa ma być już podpisana, a Antek jeszcze w listopadzie wyruszy na słoneczne wyspy. Zważywszy na to, że młode małżeństwo niebawem powita na świecie pierwsze dziecko, na pewno przyda im się spory zastrzyk gotówki.
