Tanie kosmetyki i dużo kolagenu. Znamy urodowe tajemnice Anny Wendzikowskiej. Najciekawsza jest ta o pracy w Hollywood [WIDEO]

Jak odkrywam coś nowego to zdarza się mi porzucić to, czego używałam dotychczas. Na jakiś czas się przywiązuję. Ostatnio są to w Polsce odkryte i zakupione rzeczy. Przede wszystkim staram się używać dobrego podkładu i pudru, bo w naszej pracy to jest podstawa. Moje najnowsze odkrycie to Sensai, doradziła mi pani w drogerii. Podkład jest bardzo lekki, kryjący i nie daje efektu maski. Fajny na co dzień i pod kamerę. Używam pudru Diego Dalla Palma. Przeze mnie sprawdzona marka, bardzo fajna. Używam też szminek, eyelinera i rozświetlacza tej marki

Musiałam się wykwalifikować w tym kierunku. Na planie, przed wywiadami za granicą, muszę malować się sama. Nie lata ze mną makijażystka, aczkolwiek dobrze by było - zażartowała Wendzikowska

Olejek arganowy do włosów, którego używam wieczorem. Tak naprawdę obsesyjnie, nakładam na włosy na noc żeby je zabezpieczyć, żeby się nie łamały. Taka odżywka, która poprawiła mi jakość i sprężystość włosów

Z tym zapachem Dolce&Gabbana to jest zabawna historia, ponieważ ktoś postanowił mi go kupić w prezencie. Nie był to zapach, który lubiłam, ktoś chciał mi zrobić totalną niespodziankę. Używałam zupełnie innego. Bardzo byłam niezadowolona z tego prezentu, długo mi się nie podobał, aż w pewnym momencie przełamałam się i zaczęłam go używać. Teraz to jeden z moich ulubionym. Czasem trzeba wychodzić ze swojej strefy komfortu i odkrywać nowe rzeczy, nawet jeśli chodzi o zapachy

Taka budżetowa propozycja, którą z czystym sumieniem mogę wszystkim polecić to tusz do rzęs Sephora. Dla mnie to jest najlepszy tusz. Zawsze jak przychodzę się malować do Dzień Dobry TVN to pytam dziewczyn makijażystek, która ma ten tusz. Jeśli nie używają akurat tego, to ja mam go zawsze przy sobie, żeby mieć pewność, że to będzie ten. Bo on spektakularnie wydłuża i pogrubia rzęsy. Polecam też balsam do ust kupiony w aptece. Nazywa się Tisane i kosztuje około 8 złotych. To jest super rzecz na bazie miodu

Trzeba działać od zewnątrz i od wewnątrz. Chodzi o to żeby suplementować kolagen, bo po 25 roku życia spada jego obecność w naszym organizmie. Dieta nasza nie jest taka jak dieta Azjatów, nie ma w niej dużo owoców morza czy ryb. Kolagen to skóra, włosy, paznokcie... To wszystko co warunkuje, że wyglądamy młodziej, albo starzej. To jest proszek, dwie łyżki do szklanki wody, którą piję codziennie rano