Anna Wendzikowska na czacie w ''Dzień Dobry TVN''
Fani byli ciekawi, jak zaczęła się jej przygoda z dziennikarstwem
Fotografia: AKPAMagda Guss-Gasińska
Pierwszy materiał zrobiłam sama. Potem umówiłam się na spotkanie z producentem DDTVN, jemu materiał się spodobał i tak zostałam korespondentką DDTVN z Londynu - to było w 2007 r. Dwa lata później wróciłam do Polski i od tej pory jestem związana z programem. Moim zdaniem jeśli ma się cel, determinację i pomysł na siebie, to można bez trudu znaleźć dla siebie miejsce w mediach. Na pewno nie trzeba mieć tzw. znajomości - tłumaczyła Anna Wendzikowska.
Dziennikarka dodała też, że nie jest pewna swojej przyszłości w zawodzie. Możliwe, że Ania zmieni fach.
Na razie telewizja zdominowała moje życie zawodowe. Bardzo swoją pracę lubię i spełniam się w niej. Ale niczego nie wykluczam. Jestem otwarta na nowe wyzwania, lubię zmiany. Świat mediów zmienia się teraz bardzo dynamicznie i nie wiadomo co przyniesie przyszłość - zdradziła dziennikarka.
Kim mogłaby być? Jej marzeniem z dzieciństwa jest aktorstwo. Świeżo upieczona mama spełnia się na tym polu w roli Moniki Ochman z ''M jak miłość''.
