Anna Skura pokazała swoje nieidealne ciało po porodzie: "Boże jaką ja mam tremę!". Już za samą odwagę należą się jej brawa!
Anna Skura w ubiegłym roku została mamą. Gwiazda Instagrama i uczestniczka programu Agent Gwiazdy urodziła córkę, która otrzymała oryginalne imiona Melody Imaan. W chwili, w której dziewczynka przyszła na świat, nie tylko życie popularnej inluencerki zmieniło się o 180 stopni, ale także jej wygląd.
Autorka bloga What Anna wears na swoim profilu w serwisie społecznościowym opublikowała bardzo odważne zdjęcie. Ponad 340 tysięcy followersów ma okazję podziwiać, jak ich ulubienica wyglądała trzy miesiące po porodzie. Dla kontrastu Skura pochwaliła się swoją obecną fotografią, którą potwierdziła, że udało się jej wrócić do formy:
Boże jaką ja mam tremę! Nigdy bym nie przypuszczała,że kiedyś wrzucę tu takie zdjęcie! Myślałam, że nawet jeśli po ciąży nie będę miała płaskiego brzucha, to schowam się w kącie na siłowni i zostanę tam dopóki nie wrócę do formy!
Anna nie zrezygnowała z walki o wymarzoną sylwetkę, do czego swoim wpisem zachęca także inne świeżo upieczone mamy:
Byłam zdziwiona, że po porodzie po tyg nie miałam płaskiego brzucha, a powrót zajął wiele miesięcy! Nie odpuszczałam. Byłam cierpliwa i systematyczna. Okazało się, że nie mogę od razu wskoczyć na bieżnię, nie mogę robić ćwiczeń, które robiłam wcześniej, bo mogą zaszkodzić. Ciało po ciąży było osłabione i ledwo robiłam najprostsze ćwiczenia – zdradziła.
Odwaga Anny zasługuje na gromkie brawa! Piękny gest!
