Anna Popek i młodszy od niej partner zakończyli związek. Gwiazda tłumaczy, dlaczego im nie wyszło
Informacje o tym, że Anna Popek jest zakochana, obiegły media w zeszłym roku. Właśnie wtedy pojawiły się doniesienia, że jej serce skradł młodszy o 11 lat fotograf Tomek. Para udowadniała, że w ich przypadku różnica wieku jest tylko liczbą. Zakochani doskonale dogadywali się nie tylko w życiu prywatnym, ale także w kwestiach służbowych. Razem prowadzili bloga. Dziennikarka często pojawiała się przed obiektywem ukochanego.
19.11.2020 | aktual.: 19.11.2020 16:18
Popek postanowiła podzielić się swoim szczęściem na łamach Twojego Imperium. Powiedziała, że jej ukochany bardzo zaangażowała się w ich relację. Dodała, że tak powinien wyglądać idealny związek.
Bo tylko takie związki mają sens – skomentowała gwiazda.
Zapytana o to, czy ona i Tomek planują się pobrać, nie potwierdziła, ale też nie zaprzeczyła. Para zaliczyła też debiut na salonach, który nie przeszedł bez echa. Zdjęcia z tego wydarzenia błyskawicznie obiegły wszystkie media.
Anna Popek rozstała się z partnerem. Co poróżniło ją z Tomaszem?
Chociaż wydawało się, że dziennikarka i jej ukochany są ze sobą szczęśliwi, to jak donosi Świat&Ludzie, postanowili się rozstać. W życiu Ani nie pojawił się nikt nowy. Zdaniem tygodnika, dopiero gdy pozna odpowiedniego kandydata na męża, będzie chciała zacząć się z nim spotykać.
Dopiero co cieszyła się szczęściem u boku 41-letniego fotografa, pana Tomasza. Teraz wyznaje, że związek się zakończył. A w jej życiu nie pojawił się nikt nowy. Tłumaczy, że nie chce się angażować, dopóki nie spotka kogoś, o kim wie, że będzie mogła z nim stanąć na ślubnym kobiercu — czytamy w magazynie.
Zamiast na związkach, Anna Popek skupia się na karierze. Regularnie publikuje posty na Instagramie, w których promuje swoje audycje i programy, w których bierze udział.
Pierwszy mąż Anny Popek
Warto wspomnieć, że Anna już raz stanęła na ślubnym kobiercu. W 1996 roku poślubiła Andrzeja Popka. Relacja nie przetrwała próby czasu. Para rozwiodła się w 2011 roku. Dziennikarka w pozwie napisała, że powodem rozstania są "silne różnice światopoglądowe uniemożliwiające trwanie". Byli małżonkowie wychowują dwie córki: Oliwię i Małgorzatę.
