Anna Mucha kochała się w ekstremalnych warunkach. Przebiła nawet szaleństwa Michała Żebrowskiego

Anna Mucha jest jedną z najbardziej charakterystycznych, a zarazem charakternych polskich gwiazd. Aktorka od lat jest obecna w show-biznesie i ma na swoim koncie bardzo imponującą filmografię. Widzowie od wielu lat mogą oglądać ją w serialu M jak Miłość, gdzie wciela się w postać Magdaleny Marszałek. Jej wątek jest jednym z głównych, a ciekawe losy jej postaci przyciągają przed telewizory sporą liczbę fanów.

Michał Żebrowski, Anna Mucha

Krystyna Miśkiewicz

10 stycznia 2021, 07:00

Wielka popularność Muchy przeniosła się ze szklanego ekranu do social mediów. W ostatnim czasie gwiazda jest jeszcze bardziej aktywna w sieci ze względu na pandemię, i to właśnie za pomocą Instagrama utrzymują stały kontakt z fanami. Aktorka codziennie ma dla swoich obserwatorów sporą dawkę najnowszych informacji ze swojego życia zawodowego i prywatnego.

Ania zdecydowanie jest ulubienicą męskiej części fanów. Znana jest ze swoich apetycznych kształtów, których nie boi się pokazać przed światem. Zdjęcie w skąpej bieliźnie? Nie ma problemu! Nie raz już uraczyła swoich sympatyków kadrem prosto z wanny, gdzie pokazała swoje największe atuty.

Gdzie Anna Mucha uprawiała seks?

Anna Mucha znana jest nie tylko z ponętnych kształtów, ale także z ciętego języka. Zawsze mówi to, co myśli, a tym samym przysparza sobie tyle samo zwolenników, co przeciwników. Zawsze można liczyć na sporą dawkę szczerości w wydaniu gwiazdy. Aktorka nie ma żadnych oporów, by mówić o swoim życiu prywatnym, a nawet o bardzo intymnych szczegółach.

Michał Żebrowski był gościem w programie Moon Talk i ku zaskoczeniu fanów zdecydował się odpowiedzieć na pytanie dotyczące spraw łóżkowych:

Przepraszam bardzo, samochód służy do różnych rzeczy. Do jeżdżenia, do myślenia, a czasami nawet do uprawiania miłości, oczywiście, że tak.

Anna Mucha przebiła go swoim wyznaniem, ponieważ aktorka lubi jeszcze bardziej ekstremalne warunki. Wyznała, że uprawia seks w chmurach:

Lubię seks w nietypowych miejscach. Na szczęście żadna stewardessa nas nie nakryła. Chociaż, z drugiej strony, kiedy Doda powiedziała, że lubi się bzykać w kiblu, pomyślałam sobie, że coś mnie ominęło.

Swoim fanom dała też dobrą radę. Jeżeli tak jak ona lubią figlować podczas podróży, to muszą wystrzegać się szczególnie jednej linii lotniczej.

W podróży najlepszy jest seks. Koniecznie wybierajcie długie dystanse. Chociaż klasy ekonomicznej w samolotach Air France nie polecam – zdradziła Anna Mucha.

Z komentarza gwiazdy jasno wynika, że seks w samolocie nie był jednorazowym wybrykiem w jej dorobku.