Anna Lewandowska pokazała duży brzuszek i wywołała niezłą drakę. Najbardziej oberwało się Sarze Boruc
Anna Lewandowska po intensywnych tygodniach postanowiła wykorzystać świąteczną przerwę, by podładować baterie. Wybrała się więc do ciepłych krajów. A gdy wygrzewała się na plaży, zrobiła sobie zdjęcie, uwieczniając na nim swój już wyraźnie już zaokrąglony brzuch.
30.12.2019 08:00
Nowy rok=nowe życie, nowe wyzwanie i dużo miłości - napisała.
Zaś w jednym z komentarzy zdradziła, że to już szósty miesiąc!
U większości fanek jej zdjęcie wywołało uśmiech na twarzy i szczere wzruszenie:
- Wszystkiego najpiękniejszego dla Ciebie i całej rodzinki.
- Jaki śliczny brzuszek
- Piękno cudu życia
- Jedno zdjęcie a wyraża tyle emocji
- Brzusio rośnie, widok zapierający dech w piersi. Jakie to jest niesamowite. Z dwojga ludzi powstaje nowe życie – pisały podekscytowane internautki.
Burza pod wpisem Anny Lewandowskiej
Ale miła atmosfera prysła niczym bańka mydlana, gdy swój komentarz zostawiła Sara Boruc.
Oj tak, dwójka maluchów to już inne życie – napisała żona słynnego bramkarza.
I choć w jej wypowiedzi nie było nic kontrowersyjnego, bardzo naraziła się nią pewnej internautce:
A co celebrytki wiedzą o wychowywaniu dzieci, połowę życia dziecko spędza z nianią – odparła, wyraźnie cała w emocjach.
Sara Boruc nie kazała jej długo czekać na odpowiedź:
Zamiast zajmować się celebrytkami i ich życiem, naucz swoje dziecko czegoś pozytywnego i jemu poświęć czas spędzony na ocenianie- zripostowała.
Murem stanęły za nią inne internautki. Anna Lewandowska natomiast najwyraźniej postanowiła być neutralna niczym Szwajcaria, bo akurat w tej wymianie zdań nie wzięła udziału.
