Anna Lewandowska błysnęła udem w sesji zdjęciowej. Te zdjęcia to sztos!

Sportsmenka nie może pozwolić sobie na częste wypady do Polski, bo w Barcelonie, gdzie mieszka obecnie z Robertem, jej córka zaczęła chodzić do drugiej klasy. Dziewczynka nie może opuszczać lekcji, więc jej mama wypełniła kalendarz pobytu w Polsce tak, by zdziałać jak najwięcej, w jak najkrótszym czasie. Znalazła się tam, między innymi, impreza urodzinowa Vogue'a oraz wizyta w studiu Dzień Dobry TVN.

Anna Lewandowska opowiedziała widzom o swoich planach na najbliższy czas. Przede wszystkim są one związane z otworzeniem w Barcelonie siłowni. Ma być tam sala do ćwiczeń, fitness, ale także sala do tańca bachaty, która stała się pasją Ani.

W jej aplikacji już można ćwiczyć podstawowe kroki tańca. Jeśli ktoś wybierze się do Hiszpanii, niedługo będzie mógł uczyć się bachaty pod okiem najlepszych trenerów, których wybierze żona Roberta.

Ania znalazła także czas na wzięcie udziału w sesji zdjęciowej, dzięki której gwiazda będzie miała jeszcze więcej pięknych zdjęć do swoich projektów. Trzeba przyznać, że Ania wyglądała jak milion dolarów podczas fotografowania jej sylwetki.

Prosta sukienka w jasnym kolorze podkreśliła jej szczupłą sylwetkę. Głębokie rozcięcie pokazało także szczupłe udo Anny Lewandowskiej, którego trenerka wcale nie starała się ukryć. No i to hipnotyzujące spojrzenie żony Roberta Lewandowskiego! Nic dziwnego, że się w niej zakochał!

Czekamy na oficjalne efekty sesji, a tymczasem pierwsze ujęcia możecie zobaczyć w naszej galerii.