Anna Kalczyńska komentuje stylizacje Melanii Trump. "Stanowiła pewien kłopot"

Podczas zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA, Melania Trump przyciągnęła uwagę mediów i komentatorów modowych swoją elegancką stylizacją. Założyła dopasowany, czarny płaszcz i kapelusz z białą wstążką, do której dopasowała także szal. Czarne, wysokie szpilki także przyciągały uwagę i wydłużały nogi pierwszej damy. W mediach pojawiają się oceny tej stylizacji, a my poprosiliśmy o komentarz Annę Kalczyńską.

Anna Kalczyńska pojawiła się na evencie Deni Cler, gdzie przyciągała uwagę czerwoną suknią o ciekawej formie. Dziennikarka zdecydowanie wie, w czym jest jej do twarzy i lubi bawić się modą. Jak oceniła kreację pierwszej damy USA? Nasza reporterka, Karolina Motylewska, dowiedziała się wszystkiego.

Bardzo elegancka, bardzo zachowawcza. Niektórzy uważają, że pozbawiła się kobiecości tą stylizacją, a mnie się podobała - stwierdziła Kalczyńska.

CZYTAJ TAKŻE: Anna Kalczyńska szczerze o zwolnieniu z "Dzień dobry TVN". "Zmiany, które mnie zaskoczyły były jak wyrok"

Stylizacja Melanii Trump przejdzie do historii. Jedni ją kochają, innym zupełnie się nie podoba, jeszcze inni naśmiewają się z żony Donalda Trumpa. Powstały już setki memów o tym, że pierwsza dama wyglądała jak Zorro albo, że kapeluszem chciała zaznaczyć dystans do męża. Anna Kalczyńska stwierdziła, że przede wszystkim Melania wyeksponowała swoją piękną figurę.

Miała piękny kapelusz, nienaganną sylwetkę. Żyleta.

A co sądzi o tym, że kreacja mogła sprawiać parze prezydenckiej kłopot?

Faktycznie stanowiła pewien kłopot, jeżeli chodzi o pocałunek pierwszej pary, ale wydaje mi się, że [i tak wyglądała - przyp. red.] bardzo pięknie.

CZYTAJ TAKŻE: Anna Kalczyńska zmaga się z poważną chorobą. Ból to element jej codzienności