Anna Czartoryska-Niemczycka świętuje 20‑lecie matury. Gwiazda pokazała, jak spaceruje z mężem i dziećmi. Słodki obrazek
Anna Czartoryska-Niemczycka to jedna z najbardziej obiecujących aktorek młodego pokolenia. Od lat pojawia się przed kamerami, a sporą sympatię widzów zapewnił jej serial Dom nad rozlewiskiem. Kolejnych propozycji z branży również nie brakowało. Anię jej fani mogą także regularnie oglądać na deskach teatru w kolejnych sztukach. Niezwykle rzadko jednak pojawia się na eventach i branżowych imprezach.
03.06.2023 11:20
Nic dziwnego, ponieważ absorbującą pracę i bywanie w świecie show-biznesu łączy z udanym małżeństwem i macierzyństwem. Wspólnie z Michałem Niemczyckim doczekała się gromadki dzieci. Para wychowuje czworo dzieci: Ksawerego, Janinę i Antoniego, a także najmłodszego Stefana. Lata lecą, a Ania wciąż wygląda świetnie. W piątek spotkała się z przyjaciółmi ze szkoły średniej, gdzie świętowali 20-lecie matury.
Anna Czartoryska z mężem i dziećmi. Jak wygląda?
Anna Czartoryska świętuje 20-lecie matury. Z tej okazji postanowiła spotkać się z przyjaciółmi ze szkoły średniej. Na miejsce odprowadził ją ukochany mąż, a także wszystkie dzieci. Ubrana w typowo maturalną stylizację, czyli białą bluzeczkę i czarną spódniczkę. Zdecydowała się ba bardzo delikatny makijaż, który jedynie podkreślił urodę. Wyglądała świeżo i promiennie i zdecydowanie mogłaby uchodzić na za nastolatkę.
O, teraz wyznam Wam pewien zawstydzający fakt...Właśnie ruszam na 20-lecie matury! I wiecie co, dzisiaj miałabym pewnie lepszą ocenę z "dojrzałości", ale mniej się przejmuję ocenami... Mam mniejsze powodzenie, ale więcej miłości w życiu. Mam więcej zmarszczek, ale dużo lepszą cerę. Mam więcej la, ale zdecydowanie mniej boję się o przysłość. A najważniejsze, że przyjaźń ze szkolnej ławy trwa do dziś - napisała w sieci.
W galerii możecie zobaczyć zdjęcia, którymi pochwaliła się Ania. Jedno z nich pochodzi ze spaceru z całą rodziną.
Anna Czartoryska o łączeniu pracy macierzyństwem
W rozmowie z reporterką Jastrząb Post Ania zdradziła, jak udaje jej się łączyć opiekę nad czworgiem dzieci z pracą przed kamerami. Wyjawiła, że ma dużo osób chętnych do pomocy przy dzieciach.
W logistykę jest zaangażowana cała nasza rodzina. Robimy to wspólnie z moim mężem, z dziadkami, z nianią. Staramy się tak funkcjonować, żeby potrzeby każdego z nas były zaspokojone i żeby każdy z nas mógł realizować się na swoim polu. Ale też każdy z nas realizując różne projekty i pomysły stara się myśleć o tym, żeby ten czas, który jest dla wszystkich i dla rodziny też znaleźć.
Następnie zdradziła, w jaki sposób wraz z małżonkiem wybierają imiona dla dzieci. To ona zdecydowała o tym, aby jej najmłodszy syn nazywał się Stefan.
Burza mózgów. Z każdym imieniem było inaczej. Z ostatnim dzieckiem uparłam się, że musi być Stefan. Miałam bardzo silne poczucie, że musi być Stefan. Ale np. imię dla najstraszego syna czyli Ksawery wybrał mój mąż, bo było to imię po jego dziadku.
