Andrzejowi Piasecznemu udzielił się klimat. "Czas zacząć odliczanie"

Andrzej Piaseczny w wywiadach często podkreśla, że jest osobą głęboko związaną z rodziną i tradycją. W domu w Górach Świętokrzyskich mieszka ze swoim partnerem i mamą, a ogromną wagę przywiązuje się do codziennych rytuałów. W rozmowie z Pomponikiem wyznał, że każdy poranek rozpoczyna od przytulania zamiast śniadania, co według niego sprawia, że świat wydaje się piękniejszy.

Sprawdź: Kuba Wojewódzki znowu uderza w Agnieszkę Kaczorowską i Macieja Pelę. "Jego dramat jest większy"

Artysta zdradził również, że nie przepada za wczesnym wstawaniem, chyba że wymaga tego jego grafik koncertowy. Wyznał, że w domu zazwyczaj je się śniadanie nie wcześniej niż o 10:30, chyba że wyjątkowe okoliczności zmuszają go do wcześniejszej pobudki.

To wyjaśnia, dlaczego na jednym z filmików zamieszczonym na InstaStory, Andrzej Piaseczny wygląda na lekko zaspanego na tle światła dziennego. 20 listopada był jednak dniem wyjątkowym, ponieważ Andrzej Piaseczny oficjalnie rozpoczął odliczanie do Świąt Bożego Narodzenia. Piosenkarz zdradził, że w Górach Świętokrzyskich pojawił się pierwszy śnieg.

Zobacz także: Tak Irena Santor dorobi do emerytury. Może zarobić naprawdę sporą sumę!

W Górach Świętokrzyskich pierwszy śnieg dzisiaj. Pierwszy, nieutrzymujący się jeszcze, ale już niedługo… Jeśli tak, to czas zacząć odliczanie do świąt.

Andrzej Piaseczny dodał również, że niebawem rozpocznie świąteczne tournée. Pierwszy koncert ma odbyć się 2 grudnia w Białymstoku.