Ale odkrycie! Internauci dotarli do starej gazety z Andrzejem Dudą! Zdjęcie z zawodów sportowych dziś wzbudziłoby sporo kontrowersji
Andrzej Duda w 2015 roku objął najwyższy urząd w państwie. Od tamtej pory pełni rolę prezydenta Polski. Po 5 latach swojej prezydentury ponownie uzyskał poparcie wyborców, gdy ubiegał się o reelekcję. W drugiej turze spotkał się z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, lecz Polacy postanowili po raz kolejny mu zaufać. Teraz przypadł najtrudniejszy czas w jego prezydenturze. 24 lutego wojska rosyjskie zaatakowały niepodległą Ukrainę. Od tamtej pory nasi wschodni sąsiedzi dzielnie stawiają opór najeźdźcy, a prawdziwą motywacją jest dla nich prezydent Wołodymyr Zełenski. Nie zdecydował on się na to, żeby opuścić rodaków.
18.03.2022 13:00
Jak przyznaje w Andrzeju Dudzie, odnalazł prawdziwego przyjaciela. Prezydent Polski i Ukrainy są w stałym kontakcie, a działania dyplomatyczne i humanitarne Polski pochwalają państwa na całym świecie.
Przyjaźnię się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, rozmawiam z nim rzeczywiście codziennie. Sytuacja jest taka, że po prostu chcę być na bieżąco i usłyszeć te najbardziej prawdziwe i aktualne informacje na temat tego, jaka jest sytuacja na Ukrainie - mówił Andrzej Duda z sekretarzem generalnym NATO, Jens Stoltenberg.
Andrzej Duda na starym zdjęciu z zawodów
Andrzej Duda od kilku lat jest na świeczniku. Prezydent żyje w ciągłym blasku fleszy i zdecydowanie musiał przywyknąć do obecności kamer i aparatów fotograficznych. Prezydent w 1996 ukończył studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego, dopiero po kilku latach związał się z polityką.
Wiadomo, że jedną z największych pasji głowy państwa jest jazda na nartach. Gdy tylko pozwala mu na to czas, wybiera on zarówno polskie, jak i zagraniczne stoki. Wiele lat temu jednak wolny czas spędzał w zupełnie inny sposób. Na profilu społecznościowym pod nazwą make_life_harder pojawiło się zdjęcie z 1998 roku nadesłane przez jednego z internautów. Można na nim zobaczyć prezydenta Andrzeja Dudę, który trzyma w ręku złowione przez siebie klenie. Dumnie prezentowane ryby, jak czytamy w opisie, złowił w rzece Dunajec.
Dla wielu osób może być to ogromne zaskoczenie. Część może nawet nie pochwalać takich zawodów. Łowienie ryb jedynie dla sportu jest krytykowane przez obrońców praw zwierząt. Niektórzy traktują to nawet na równi z polowaniami, dlatego obecnie taka fotografia mogłoby wzbudzić mieszane uczucia wśród osób, którym nie są obojętne losy zwierząt.
Zdjęcie Andrzeja Dudy z 1998 roku możecie zobaczyć w naszej galerii.
