Żona Żebrowskiego pokazała ciało po porodzie. Pokochała swoje dodatkowe kilogramy i zaapelowała do kobiet: „Doceniajmy się”
Aleksandra Żebrowska należy do tych gwiazd, które są bardzo aktywne w social mediach. Na jej Instagramie regularnie pojawiają się nowe posty. Zaledwie kilka dni temu żona aktora urodziła trzecie dziecko. Od samego początku ciąży Ola chętnie dzieliła się szczegółami swojego odmiennego stanu. Wiadomość o tym, że spodziewa się dziecka, przekazała w bardzo nietypowy sposób. Opublikowała zdjęcie, na którym widoczne są ciążowe zachcianki, wszystko jednak zdradziła w zamieszczonych hashtagah Od tamtej pory na jej profilu pojawiło się mnóstwo zdjęć, na których pokazywała swój sporych rozmiarów brzuszek w pełnej krasie.
Gwiazda ze swoimi obserwatorami postanowiła podzielić się także płcią dziecka. Na prowadzonym przez siebie koncie dodała zdjęcie, na którym zajada się kiszonymi ogórkami, ale najważniejszy po raz kolejny był tutaj hashtag, który zdradził, że wkrótce rodzina Żebrowskich powita na świecie kolejnego chłopca. Mały Feliks od kilku dni jest już na świecie, a jego mama nadal chętnie upublicznia kolejne rodzinne kadry. Ola zyskała sobie wielką sympatię wśród internautów, głównie dlatego, że jest bardzo naturalna. Właśnie na profilu świeżo upieczonej mamy pojawiło się kolejne zdjęcie, które pokazało jej ogromny dystans.
Aleksandra Żebrowska pokazała ciało po ciąży
Aleksandra szybko urzekła wszystkich swoim otwartym stosunkiem do świata i naturalnością. Żona Michała Żebrowskiego na wszystkich zdjęciach pozuje bez grama makijażu i nie ma żadnych oporów, by pokazywać światu, jak wygląda prawdziwe macierzyństwo. Nic tutaj nie jest przerysowane i pozowane. To właśnie takie podejście bardzo spodobało się internautom. Na profilu prowadzonym przez Olę pojawiło się kolejne zdjęcie.
Młoda mama pozuje jedynie w koszuli nocnej, a my doskonale widzimy jeszcze brzuszek, który został jej po ciąży. Gwiazda dodała do tego kadru bardzo ważny opis. Zaapelowała w nim do wszystkich kobiet.
Jedno z moich ulubionych pytań: „Kiedy zamierza Pani odzyskać ciało po ciąży?” Nie straciłam ciała, przeciwnie - sporo go ostatnio zyskałam. Doceniajmy siłę kobiet w tym wyjątkowym czasie, wspierajmy się nawzajem w akceptowaniu rozstępów czy nadmiaru wagi - zamiast prześcigania się w sposobach na zrzucenie „brzuszka” kilka tygodni po porodzie. Bo z tego brzuszka, po 9 miesiącach wyszedł człowiek.
Jej wpis wywołał spore poruszenie wśród internautek, które w pełni zgadzają się z Olą.
- Uwielbiam. Jest Pani mądra, dowcipna i świetnie pisze Pani o ważnych rzeczach.
- Takie właśnie jest życie. Cudownie.
- Matko, co to za pytanie w ogóle. Teraz najważniejszy jest odpoczynek.
- Pięknie napisane, święta prawda... Na spokojnie.
Takich komentarzy pod postem mamy małego Feliksa jest znacznie więcej. Aleksandra po raz kolejny udowodniła, że ma do siebie ogromny dystans i w pełni akceptuje swoje ciało.
