Ciarki żenady na profilu Aleksandry Kwaśniewskiej. Dzień kobiet, tragedia na Ukrainie, a tu takie słowa… "Milczenie jest złotem droga pani"
24 lutego 2022 roku rozpoczęła się bandycka inwazja Rosji na Ukrainę. Wojska Władimira Putina, mimo przewagi liczebnej, nie są w stanie zrealizować swoich podstawowych celów. Nie tylko nie zajęły one żadnego większego miasta, ale poniosły przy tym gigantyczne straty, obejmujące m.in. 12 tysięcy żołnierzy i tysiące pojazdów bojowych.
09.03.2022 | aktual.: 09.03.2022 16:58
Polacy jednoznacznie opowiedzieli się po stronie Ukrainy. Nie jest tajemnicą to, że jeśli Ukraina padnie, Rosja będzie mogła pójść dalej na Zachód. Potencjalnym celem putinowskiej agresji mogą być kraje bałtyckie, Polska i Rumunia. Rosyjscy imperialiści, ze względów historycznych, dalej uważają Europę Środkowo-Wschodnią za swoją strefę wpływów.
Tym większe zdziwienie budzi bagatelizowanie inwazji przez Polaków. W sieci niestety nie brakuje opinii sprzecznych z polską racją stanu. Na niektóre wypowiedzi tego typu postanowiła zareagować Aleksandra Kwaśniewska. Jej cięte riposty nie pozostawiły żadnych złudzeń. Córka prezydenta jest patriotką i przeciwniczką rosyjskiego ekspansjonizmu.
Aleksandra Kwaśniewska wspiera Ukrainę
Aleksandra Kwaśniewska dodała na Instagramie wpis, w którym zachęciła swoje fanki do wspierania Ukraińców.
Niezmiennie liczę na mądre inicjatywy państwowe i rozwiązania systemowe, a tymczasem polecam Waszej uwadze stronę czescdziewczyny.pl i utworzony przez @kulczykfoundation Fundusz Wsparcia dla Kobiet i Dziewczynek z Ukrainy, którego celem jest właśnie stała, długofalowa pomoc (szczegóły znajdziecie na stronie).Przytulam Was wszystkie prosto do serca i bardzo proszę: w tym wszystkim, nie zapominajcie o sobie – napisała.
Córka prezydenta kontruje rusofilów
Pod postem niestety nie zabrakło prorosyjskich komentarzy.
Potępiam wojnę, żeby była pełna jasność, ale proszę się zastanowić, kto w ostatnich dziesięcioleciach wywołał większość wojen, jak oni lubią to podkreślać, w "szerzeniu demokracji". Pozwolę sobie podać link, jeżeli ktoś ma ochotę to niech obejrzy, poszuka w internecie, zrobi własny research, chociaż jako kraj rusofobów, o obiektywizm będzie raczej trudno, ale jednak spróbuje – napisała jedna z fanek Kwaśniewskiej.
Taka opinia nie mogła pozostać bez odzewu.
Nie, nie i jeszcze raz nie! Za naszą wschodnią granicą w tej chwili giną ludzie. Cywile. Dzieci. Jeśli ktoś w tym momencie decyduje się to relatywizować jest prorosyjskim trollem – odpisała jej córka prezydenta.
Fanka nie odpuściła i zasypała Kwaśniewską tytułami rusofilskich filmów. Nie tylko ta internautka wyrażała w komentarzach prorosyjskie poglądy. Jeszcze inna napisała:
To, co się dzieje, jest następstwem polityki KRAJÓW ZACHODU I AMERYKI !!!Przykre jest tylko to, że giną niewinni ludzie.
Kwaśniewska zripostowała ją następującym wpisem:
To milczenie jest złotem droga pani. Milczenie. Polecam rozwadze.
Chwilę później odniosła się do treści propagandowych filmików polecanych przez wcześniej wspomnianą internautkę:
Powołuje się Pani na materiał stworzony przez człowieka, którego już parę lat temu określano jako "conspiracy theorist" and "Kremlin defender" oraz jakiś hinduski kanał republikański (przypominam, że Rosja prowadziła w Stanach wojnę dezinformacyjną na rzecz zwycięstwa Republikanów w wyborach prezydenckich), więc nie dziwota, że ocieka to rosyjską propagandą.
Użytkowniczka nie zamierzała składać broni i zasypała Kwaśniewską „argumentami”. Kobieta wymieniła wojny z udziałem USA. Nie przedstawiła przy tym ani ich genezy, ani szerszego tła.
Amerykanie mają swoje za uszami. Kropka. W ŻADEN sposób nie usprawiedliwia to ataku Putina na Ukrainę. Rozumiem, że nie docierają do Pani nagrania bombardowań i zdjęcia zamordowanych dzieci. Zazdroszczę. Pewnie lepiej się śpi po nocach – Kwaśniewska ucięła dyskusję.
Czy również zaobserwowaliście w ostatnich dniach swoisty „wysyp” komentarzy, powielających przekaz z tub medialnych Federacji Rosyjskiej?
