Zakochana Ola Kowalska prezentuje idealną figurę w czerwonym bikini. Po chorobie pozostało tylko wspomnienie
O córce Oli Kowalskiej stało się głośno, kiedy to trafiła do szpitala w Londynie, gdzie aktualnie mieszka. Poinformowała o tym Kasia Kowalska na swoim Instagramie. W dramatycznym apelu prosiła fanów, by dobrze się zastanowili, zanim wyjdą z domu. Przy okazji zdradziła, że jej córka walczy o życie.
20.07.2020 | aktual.: 20.07.2020 19:38
Choć nie zdradziła przyczyny tak złego stanu zdrowia Oli, to wyznała, że została zaintubowana i walczy o życie. Pojawiły się spekulacje na temat tego, czy doszło u dziewczyny do zakażenia koronawirusem. Menadżer gwiazdy jakiś czas temu zdementował pogłoski:
Kasia nigdy nie powiedziała, że Ola ma koronawirusa. Początkowo były takie podejrzenia, ale kilkukrotny test tego nie potwierdził — mówił w rozmowie z Pudelkiem.
Na szczęście wszystko wróciło do normy. Kasia zdradziła fanom, że Ola czuje się dobrze i nawet planują wspólne wakacje - nie widziały się kilka miesięcy i planują uciec gdzieś w ciepłe kraje.
Ola już od jakiegoś czasu jest aktywna w social mediach, i widać, że jej życie wróciło na dawne tory. Pokazała zdjęcia z przyjacielem, któremu niedawno publicznie wyznała miłość, bliznę na szyi po intubacji, uczciła urodziny koleżanki. Dzisiaj zachwyciła figurą w czerwonym bikini.
Ola Kowalska w czerwonym bikini
To, że jest zakochana, Ola wyznała publicznie w jednym z niedawnych postów na Instagramie. Jej wybrankiem okazuje się być Piotr Zioła, na którego mogła liczyć w najtrudniejszych momentach. Widać, że uczucie jej służy, bo dziewczyna opublikowała na Instagramie zdjęcie w bikini, które dowodzi nie tylko tego, że może pochwalić się nienaganną figurą, ale tez tego, że miłość dodaje jej skrzydeł, bo wygląda olśniewająco.
Ola może pochwalić się idealnymi kształtami, ale także tym, że kolor czerwony, to zdecydowanie dobry wybór. Jest jej w nim niezwykle do twarzy. Zdjęciami zachwycili się też internauci. Podziwiają urodę Kowalskiej i jej smukłe ciało.
