Agnieszka Woźniak-Starak w DDTVN zaliczyła sporą wpadkę. Po jej słowach w studiu zapadła wymowna cisza

Agnieszka Woźniak-Starak wróciła do pracy w telewizji. Wraz z Ewą Drzyzgą dołączyły do składu prowadzących Dzień Dobry TVN. Panie w nowej roli zadebiutowały w poniedziałek, 14 września. Razem poprowadziły już kilka odcinków i przekonały się, że podczas pracy w programie na żywo zdarzają się drobne potknięcia.

Gdy Ewa zapowiadała jeden z materiałów, pomyliła pory dnia. Powiedziała:

Jej telewizyjna partnerka szybko uratowała sytuację. Zareagowała niemal natychmiast:

Także Woźniak-Starak zapisała na swoim koncie wpadkę. Podczas przeglądu prasy zdobyła się na odważną wypowiedź. Gdy jej kolega informował widzów o tym, co wydarzyło się w show-biznesie, Agnieszka postanowiła zareagować. Po jej słowach w studiu zabrzmiała dość wymowna cisza:

Nie da się ukryć, że wokół życia prywatnego Edwarda Miszczaka, dyrektora programowego stacji krąży mnóstwo plotek. Prezenterka z pewnością nie miała nic złego na myśli, chciała tylko zażartować. Mamy nadzieję, że właśnie tak widzowie śniadaniówki odbiorą jej wypowiedź.

Miszczak niechętnie dzieli się informacjami z życia prywatnego. W wywiadzie dla Newsweeka potwierdził jednak, że jest zakochany. Zdobył się na piękne słowa na temat swojej ukochanej:

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.