Agnieszka Woźniak-Starak w DDTVN drugi raz w tej samej kreacji. Fryzura i dodatki nadały jej nowego życia
Agnieszka Woźniak-Starak nie narzeka na brak zajęć. Dziennikarka prowadzi m.in. konto na Instagramie, gdzie odsłania wybrane kulisy codzienności. To właśnie tam odsłania fragmenty swojego sielskiego życia z dala od Warszawy. Niedawno udostępniła zdjęcie, na którym pojawia się z psem. W opisie zdradziła, że chociaż kiedyś marzyła o mieszkaniu w centrum miasta, dziś ceni sobie swoje spokojne życie na wsi:
23.11.2020 | aktual.: 23.11.2020 22:42
A kiedyś marzyłam o życiu w centrum Warszawy. Szalona jakaś — skomentowała gwiazda TVN
Woźniak-Starak często się jednak pojawia w stolicy, gdzie przyjeżdża po to, by realizować służbowe zobowiązania. Od jakiegoś czasu jest związana z newonce.radio, gdzie prowadzi autorską audycję. Dodatkowo wróciła do pracy w telewizji po rocznej przerwie spowodowanej tragiczną śmiercią jej męża Piotra.
Dołączyła do zespołu prowadzących Dzień Dobry TVN. Jej partnerką na wizji jest Ewa Drzyzga. Panie w nowej roli zadebiutowały 14 września. Od tego momentu wiele razy pojawiły się na wizji, gdzie zachwycają widzów swoim profesjonalizmem.
Agnieszka Woźniak-Starak w Dzień Dobry TVN drugi raz w tej samej sukience
Woźniak-Starak prowadziła poniedziałkowe wydanie śniadaniówki. W programie rozmawiała ze znanymi osoby, w tym m.in. ze Steffenem Möllerem, który ze studiem połączył się za pomocą komunikatora internetowego, a także Małgorzatą Rozenek, która pojawiła się w studiu osobiście. Perfekcyjna pani domu promowała finałowy odcinek Projektu Lady 5.
Gdy praca Agnieszki dobiegła końca, stanęła twarzą w twarz z fotoreporterami, którzy zrobili jej kilka zdjęć. Gwiazda wyglądała doskonale, jak powiew wiosny w ten jesienny dzień. Sięgnęła po kolorową sukienkę o długości za kolano. Połączyła ją z ciemnymi rajstopami, a także skórzanymi butami na obcasie sięgającymi za kostkę. Wybrała też długi, czarny płaszcz. Postawiła na dużą, ciemną torebkę. Dziennikarka spięła włosy w kitkę.
Bystre oko internautów i telewidzów dostrzegło, że drugi raz już widzą ją w tym samym outficie. Postanowiła to skomentować sama prowadząca śniadaniówkę.
Kto powiedział, że w telewizji sukienkę można założyć tylko raz? Zwłaszcza, jeśli jest to ulubiona sukienka – napisała.
Jak się można domyślać, zebrała za taki wybór gromkie brawa. To najlepsza promocja idei zero waste. Zdjęcia w galerii.
