Dlaczego Agata Duda i Kinga milczą ws. protestów? Osoba bliska rodzinie prezydenta zdradza kulisy

Od ubiegłego czwartku na ulicach Polski jest gorąco. Wszystko za sprawa strajku kobiet, które ryzykują zdrowie, żeby zawalczyć o swoją wolność. Nie zgadzają się z zaostrzeniem prawa aborcyjnego, do czego zobowiązuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że terminacja w przypadku uszkodzenia płodu lub nieuleczalnej choroby jest niezgodna z konstytucją.

W sprawie wypowiedzieli się czołowi politycy wszystkich opcji, celebryci, gwiazdy krajowe i zagraniczne, ale nie mamy do tej pory komentarza Andrzeja Dudy, ani jego małżonki, milczy też Kinga Duda, na którą kobiety tak bardzo liczyły, że zabierze głos.

Andrzej Duda w sobotę potwierdził, że ma koronawirusa. Dodał wideo na Twitterze, w którym przeprosił wszystkich tych, których niechcący mógł zakazić. Nie zauważył u siebie symptomów choroby, dlatego nie zakładał, że może być pozytywny:

Razem z Agatą Dudą przebywają w izolacji, którą spędzają w podwarszawskiej rezydencji głowy państwa, o czym pisaliśmy tutaj. Tymczasem na ulicach polskich miast kobiety walczą o swoje prawa, dołączyli do nich także mężczyźni, rolnicy, przedsiębiorcy, taksówkarze. Para prezydencka milczy, tak samo jak Kinga Duda. Czy jest szansa, że zabiorą głos w tak ważnej dla narodu kwestii? Skomentują wydarzenia?

Chyba nie tak szybko doczekamy się choćby krótkiego oświadczenia ze strony Andrzeja Dudy, Agaty Dudy czy też Kingi Dudy.