Adriana Kalska pozuje w sieci i chwali się swoim ciążowym brzuchem. Fani prześcigają się w komplementach. "Ślicznie"

To, że ich związek dobiegł końca, sami długo trzymali w tajemnicy. Dopiero gdy artykuły w tabloidach zaczęły się nasilać, aktorka wydała oficjalne oświadczenie w tej sprawie.

Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski konsekwentnie nie komentują tego, co stało się z ich związkiem. Wiadomo, że każde z nich układa sobie życie na nowo. Chociaż mają problemy osobiste, to cały czas nie narzekają na brak zawodowych zobowiązań. Pomimo tego, że ich uczucie wygasło, nadal muszą razem pracować i grać kochające się małżeństwo. Pojawiają się też u swojego boku na deskach teatru, a w jednej sztuce aktor na koniec spektaklu oświadcza się bohaterce granej przez jego byłą ukochaną.

Ada oprócz tego, że jest aktorką, prężnie prowadzi swoje konto na Instagramie. Tam dzieli się kulisami życia prywatnego, ale przede wszystkim kolejnych zawodowych projektów. Właśnie wprawiła swoich obserwatorów w konsternację, gdy zapozowała ze sporym ciążowym brzuszkiem.

Aktorka zebrała sporo komplementów od fanów, ale jest to jedynie charakteryzacja na potrzeby roli. Gwiazda oznaczyła profil serialu Papiery na szczęście, co oznacza, że sympatyków tej produkcji czekają bardzo ciekawe odcinki. Internauci nie ukrywają jednak, że taki stan bardzo pasuje ich ulubienicy.