Chudziutka Adele z włosami do pasa wskoczyła w kostium kąpielowy. Serią zdjęć uczciła 33. urodziny

Adele w kwietniu 2019 roku rozstała się z mężem – Simonem Koneckim. Nie zamierzała jednak rozpaczać i rozpamiętywać nieudanej relacji, tylko wzięła się za swoje zdrowie, a przy okazji zadbała o sylwetkę. Podkreślała, że robi to nie tylko dla siebie, ale także swojego synka, bo pragnie, żeby ten miał zdrową i sprawną mamę.

Artystka przeszła na specjalną dietę Sirtfood, którą ułożyła dla niej trenerka gwiazd, Camila Goodis. W efekcie schudła około 40 kilogramów, czym wprawiła w osłupienie cały świat. Przez kilka dobrych miesięcy kolorowa prasa koncentrowała się głównie na jej wyglądzie.

Obecnie nie pojawia się zbyt często publicznie, bo podobno w pocie czoła pracuje nad nową płytą. Jej fani są bardzo stęsknieni i już od dłuższego czasu zasypują gwiazdę pytaniami o premierowy materiał.

Odchudzona Adele za każdym razem, gdy pojawia się publicznie, wzbudza podziw. Nowa sylwetka zdecydowanie wpłynęła na jej samopoczucie, bo gwiazda aż tryska energią. Sama wokalistka do swojej przemiany podchodzi z dystansem.

5 maja Adele skończyła 33 lata i od rana świętuje ten dzień. Do sieci trafiły fotografie z imprezy z przebierankami, na której gwiazda udawała George'a Michaela.

Z kolei na profilu gwiazdy pojawiła się seria kadrów z odpowiednim opisem. Artystka nie tylko celebruje urodziny, ale także wolność.

Fani wokalistki pospieszyli z życzeniami. Nie brakuje też komplementów. Odkąd Adele może pochwalić się nową figurą, nie ma już oporów, żeby zamieszczać zdjęcia nawet w kostiumie kąpielowym. Wokalistka wygląda i czuje się fantastycznie, co widać na najnowszych kadrach. Zajrzyjcie do galerii.