Ada z “Królowych życia” została okradziona. Teraz zdradza szczegóły: “Nareszcie wiemy oficjalnie”
Adzie z Królowych życia kilka miesięcy temu skradziono drogie auto marki Porsche. Co udało jej się ustalić w tej sprawie?
Ada z Królowych życia została okradziona
Królowa życia została okradziona, kiedy była na wakacjach w Turcji.
Kochani, wróciliśmy z urlopu i jest niespodzianka. Ukradli mi Porsche. Nie wiem, co mam powiedzieć. Po prostu z****ali z garażu. Przepraszam za słownik. Została tylko jakaś taka część, którą nie wiem, czy nie mogli uruchomić tego auta, czy co. To już jest po prostu hit, żeby z garażu ukraść auto. No teraz policja. Czekamy - mówiła wówczas na swoim Instagramie.
Sprawą zajęła się prokuratura.
Adrianna Eisenbach ujawnia, na jakim etapie jest śledztwo
Ada przekazała za pośrednictwem Instagrama, co udało jej się ustalić.
Byłam dzisiaj w Prokuraturze Rejonowej dowiedzieć się nareszcie, co z moim skradzionym autem. Policja nie była w stanie mi nic powiedzieć, chociaż dzwoniłam do nich wiele razy i pytałam się, co w końcu z tym autem - zaczęła.
Niestety, w prokuraturze nie czekały na nią dobre wieści.
W końcu, jak ostatnio zadzwoniłam na policję, to miły pan policjant mi doradził, żebym poszła na prokuraturę i zapytała się o co chodzi. Weszłam więc do środka i wszyscy byli bardzo mili. Okazało się, że sprawa została umorzona już w lipcu. A dlaczego ja o tym nie wiedziałam? Ponieważ poczta nie doniosła tej poczty, którą prokuratura do mnie wysłała. Czyli panu listonoszowi nie chciało się wejść na górę i przynieść ten list - wyznała.
Pod postem zamieściła wymowny podpis.
Nareszcie wiemy oficjalnie - napisała w poście.
Dzięki tej informacji mogła w końu uzyskać dokumenty niezbędne dla ubezpieczyciela. Teraz będzie ubiegać się o odszkodowanie.
