50 Cent ogłosił bankructwo. Teraz wrócił i podał, ile ma na koncie. Lepiej usiądźcie

50 Cent przeszedł długą drogę od ogłoszenia bankructwa do odbudowy swojego majątku. Choć jego bogactwo zbliża się do miliarda dolarów, artysta nie spieszy się, by przekroczyć ten próg. Dlaczego?

Ponad dekadę temu media rozpisywały się o luksusowym stylu życia 50 Centa, który w swoich teledyskach otaczał się drogimi samochodami i biżuterią, mimo że zalegał z opłacaniem rachunków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Raper wyjaśnił, że widoczny w klipach przepych był jedynie pozorny - większość luksusowych dóbr była wypożyczona, a jego rzeczywista sytuacja finansowa była daleka od tego, co przedstawiał w mediach.

W 2015 roku, za radą swoich prawników, ogłosił bankructwo, co pomogło mu uporządkować stan finansów. Na początku 2016 roku, na swoim profilu na Instagramie, 50 Cent opublikował zdjęcie, na którym układa z banknotów napis "BROKE", czyli "spłukany".

Czytaj również: TYLKO U NAS! Okradziono dom Tomasza Iwana. Wiemy, na ile wyceniono straty

Od tego czasu jego życie zawodowe uległo jednak znacznej zmianie. Mimo że od wydania albumu "Animal Ambition" w 2014 roku, nie wydał nowej płyty, raper zorganizował kilka tras koncertowych. Odnalazł się również w roli producenta filmowego. Poza tym stworzył własną markę alkoholu.

Te przedsięwzięcia przyczyniły się do znaczącego wzrostu jego majątku, który obecnie zbliża się do miliarda dolarów. Jednak, jak przyznał w rozmowie z "US Weekly", nie zależy mu na przekroczeniu tej granicy.

Kiedy ludzie publicznie mówią, że jesteś miliarderem, przychodzą po to, co masz. Urząd skarbowy może nagle zdecydować, że chce 58 proc. twoich zarobków - powiedział 50 Cent.