"Zbuntowany anioł". Tych aktorów już z nami nie ma. Odeszli za wcześnie

Zbuntowany anioł to argentyński serial, który swoją wielką premierę miał w 1998 roku. Szybko okazało się wielkim hitem, przez co prawa do jego emisji zostały kupione przez 50 krajów z całego świata. W Polsce produkcja była pierwotnie emitowana w latach 2000-2001 i okazała się hitem na miarę dekady. Losy wychowywanej w domu dziecka Milagors, która po wejściu w dorosłe życie, zostaje pokojówką w willi bogacza, pokochały miliony widzów.

Jak już na pewno wiecie, serial Zbuntowany anioł powraca na ekrany już 24 sierpnia. Jednak wielu aktorów, którzy w nim zagrali, już z nami nie ma.

W serialu wcieliła się w Angélicę de Di Carlo. Aktorka zmarła 20 stycznia 2012 roku w wieku 97 lat. Przyczyna jej śmierci nie jest znana.

W Zbuntowanym aniele wcielił się w rolę Damiána Rapallo. Aktor zmarł podczas snu 18 grudnia 2010 roku w wieku 58 lat.

Aktor w serialu zagrał Federica Di Carlo. Zmarł 25 maja 2001 roku w wieku 61 lat. Przyczyną śmierci był atak serca.

Aktor wcielał się w rolę ogrodnika Ramóna Garcíi Parapuchino. Zmarł 1 sierpnia 2021 roku w wieku 78 lat. Przyczyną śmierci miały być powikłania po koronawirusie.

W serialu grał ojca Manuela Mirandę. Aktor zmarł 21 stycznia 2013 roku w wieku 70 lat. Przyczyna śmierci nie jest znana.

Aktorka wcielała się w rolę matki przełożonej. Zmarła 24 kwietnia 2021 roku w wieku 83 lat. Przyczyna śmierci nie jest znana.

W serialu Zbuntowany anioł wcielił się w rolę Néstora Mirandy. Aktor zmarł 11 lipca 2020 roku w wieku 82 lat. Przyczyna śmierci pozostaje nieznana.

W serialu grał Fabrizio Rizzo/Daniela Breyla. Aktor zmarł 28 maja 2020 roku w wieku 57 lat podczas operacji prostaty.

W Zbuntowany aniele wcielał się w rolę Óscara/Bernardo Albertiniego. Aktor zmarł 17 października 2011 roku w wieku 47 lat. Przyczyną śmierci było samobójstwo.

W hitowym serialu wcielał się w rolę José „Don Pepe” Simala. Aktor zmarł 1 maja 2012 roku w wieku 92 lat. Przyczyną śmierci była niewydolność oddechowa.