Wielki sukces "Kto poślubi mojego syna". Oficjalnie jest hitem, mamy wyniki oglądalności!
Reality-show oglądała w środę rekordowa liczba widzów!
Kto poślubi mojego syna to nowy hitowy program na antenie TVN, w którym cztery pary - matki z synami - wspólnie szukają idealnej kandydatki na żonę. Pierwszy odcinek w swojej porze nadawania - o godz. 21.30 - przyciągnął przed ekrany telewizorów prawie 2,5 miliona widzów i był hitem wieczoru!
W pierwszym odcinku programu, który prowadzi Agnieszka Jastrzębska, poznaliśmy lepiej bohaterów programu, to Konrad Rybak z Warszawy z mamą Beatą, Artur Dworowski z Łodzi z mamą Marzanną, Paweł Bakunowicz z Koszalina z mamą Danutą i Patryk Radzimski z Konina z mamą Ewą. Co ich łączy? Kawalerowie, choć pełnoletni, wciąż mieszkają ze swoimi mamami. I szukają kandydatki na żonę.
A jak mamy zaprezentowały swoich synów? Niewątpliwie są dla nich oczkiem w głowie, choć nie ukrywały, że czasami panowie za często używają słów zaraz lub później. Nie ukrywają też, że wybór kandydatki nie będzie łatwy, a wymagania z pewnością wyśrubowane (zobacz: Mama Artura z "Kto poślubi mojego syna": niektóre momenty były dla mnie trudne…).
Beata, mama Konrada, chciałaby, żeby kandydatka na żonę była trochę jak ona - z pasjami, energiczna, ale też taka, która mężowi da trochę luzu. Matka i syn mają wspólne hobby - strzelectwo.
30-letni Paweł, syn Danuty, potrafi gotować i nie ukrywa, że jest w tym dobry. Mamie zarzuca, że jest za bardzo gadatliwa. Czy będzie więc szukał partnerki bardziej nieśmiałej, czy takiej, jak mama?
Patryk, syn Ewy, jest dla niej oparciem, odkąd w wieku 4 lat stracił ojca. Jego mama nie związała się z innym mężczyzną. Patryk jako jedyny w programie powiedział otwarcie, że jest sam i jest mu z tym dobrze. To mama szuka dla niego żony. Ale czy na pewno o żonę im chodzi?
Czy mamy są gotowe oddać synów w ręce ich partnerek? Pierwsze spotkania z kandydatkami, pytania, próby i eliminacje już za nami. I choć matki nie mogły dziewczynom zadawać pytań, aktywnie brały udział w przesłuchaniach.