NewsyZa miesiąc pierwsza rocznica śmierci Anny Przybylskiej. Paweł Małaszyński: "Bardzo to wewnętrznie przeżyłem"

Za miesiąc pierwsza rocznica śmierci Anny Przybylskiej. Paweł Małaszyński: "Bardzo to wewnętrznie przeżyłem"

Paweł Małaszyński o Annie Przybylskiej
Paweł Małaszyński o Annie Przybylskiej
Ewelina Buchnajzer
09.09.2015 15:58, aktualizacja: 11.09.2015 21:02

Za niecały miesiąc przypadnie pierwsza rocznica śmierci Anny Przybylskiej. Aktorka zmarła po ciężkiej chorobie nowotworowej 5 października. Jednak do dziś nikt nie może pogodzić się z tym, że nie ma jej już wśród nas. Należy do nich Paweł Małaszyński, który w wywiadzie dla Republika Gwiazd w TV Republika odniósł się do przedwczesnej śmierci aktorki.

Rzeczywiście gdzieś bardzo mocno wewnętrznie przeżyłem śmierć Ani, to była tak cudowna, pozytywna osoba... - powiedział.

Małaszyński wyznał, że prywatnie przyjaźnił się z Anią i mieli bardzo dobry kontakt.

Jeżeli poznałaś Anię Przybylską i rozmawiałaś z nią 15, 20, 30 minut, to nie chciałaś, by odchodziła. Zawsze chciałaś, żeby była blisko ciebie, miała fantastyczne poczucie humoru. Myśmy się bardzo szybko zaprzyjaźnili, złapaliśmy bardzo dobry kontakt - dodał.

Aktor nie może uwierzyć, że los tak ją potraktował. Często wraca myślami i do ich wspólnych chwil i pracy na planie ich wspólnego filmu - "Sęp".

I rzeczywiście to jest... Życie jest nie fair absolutnie w tym przypadku. Ciężko mi jest o tym mówić, dlatego że bardzo gdzieś to wewnętrznie, prywatnie przeżyłem i bardzo często o Ani myślę patrząc na moje dzieci. Nie wiem dlaczego. Była taką fenomenalną iskierką, takich osób na swojej drodze spotyka się bardzo bardzo rzadko - tak pozytywnie nastawiona do życia i tak kochała swoje dzieci, całą rodzinę. To była osoba, która uwielbiała życie, uwielbiała uśmiech i wszystko widziała tylko w pozytywnych kolorach - wyznał ze smutkiem w głosie.

Po śmierci Przybylskiej ich wspólnymi dziećmi opiekuje się Jarosław Bieniuk. Na szczęście bardzo dobrze sobie radzi.

Dzieci Anny Przybylskiej w sesji Vivy!
Dzieci Anny Przybylskiej w sesji Vivy!
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także