Orły 2021: Wzruszający gest Kuleszy. Gwiazda zrobiła ukłon w kierunku rodziny Komendy: „To mi się zdarzyło pierwszy raz w karierze”

Po raz 23. wręczono Orły – jedne z najważniejszych nagród polskiej branży filmowej. Tegoroczna gala odbyła się na Torze Wyścigów Konnych Służewiec w Warszawie, a poprowadziła ją Grażyna Torbicka. Transmisję z wydarzenia po raz piąty można było obejrzeć na antenie Canal+.

Na gali rozdania nagród dumnie prezentowały się m.in. Danuta Stenka, Malwina Wendzikowska, Maja Ostaszewska, Magdalena Boczarska i Agata Kulesza, która tego wieczoru nie miała sobie równych.

W rozmowie z dziennikarzami Dzień Dobry TVN Kulesza zdradziła, że na początku nie chciała grać w filmie 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy, ponieważ pracowała w tym czasie nad innym projektem i obawiała się, że nie będzie miała wystarczająco dużo czasu na przygotowanie się do roli. Mimo to reżyser nie odpuszczał i zaczął ją namawiać do przyjęcia jego propozycji. Ostatecznie aktorka się zgodziła i wcieliła się w Teresę Klemańską, matkę głównego bohatera.

Wcielenie się w postać matki niewinnie skazanego Tomka niosło za sobą olbrzymi bagaż emocjonalny. Gwiazda przyznała się, że po raz pierwszy w karierze płakała podczas nagrań próbnych oraz w trakcie oglądania produkcji.

Wszyscy zauważyli autentyczne emocje Agaty, dlatego też otrzymała ona podwójną nominację w kategorii Najlepsza główna rola kobieca (drugą za postać Ewy w formacie Śniegu już nigdy nie będzie). O statuetkę walczyła z Zofią Stafiej, Mają Ostaszewską, oraz Zofią Domalik, jednak okazała się bezkonkurencyjna. Statuetkę otrzymała z rąk Bartosza Bieleni. Zaraz po tym, jak odebrała wyróżnienia, oznajmiła, że nagrodę przekazuje Teresie Klemańskiej, która wykazała się olbrzymim hartem ducha w walce o uniewinnienie syna.

Poniżej możecie obejrzeć zwiastun filmu:

Ostatni rok mimo wielu trudów zdecydowanie należał do Agaty Kuleszy. Gratulujemy!