Po 34 latach na jaw wyszły nowe fakty związane ze śmiercią Anny Jantar. Dramatyczne wyznania świadka
Mimo że od śmierci Anny Jantar minęło już niemal 44 lata, to wspomnienia o dramatycznym zdarzeniu wracają do Natalii Kukulskiej niczym bumerang. Wszystko za sprawą mediów oraz nowych publikacji, w których grupa badaczy lub fanatyków katastrof lotniczych odkrywa wstrząsające kulisy śmierci wybitnej artystki.
W najnowszej książce Jerzego Dziewulskiego - O terrorystach w Polsce - zostały ujawnione szczegóły tragicznych wypadków lotniczych, w tym również katastrofy z 14 marca 1980 roku, która miała miejsce na warszawskim Okęciu. Przypomnijmy, że to właśnie wtedy zginęła matka Natalii.
Z innych opisów wiadomo, że Anna Jantar podczas feralnego lotu miała na sobie białe futro, co jest oczywiście kwestią dyskusyjną. Podczas wywiadu z tygodnikiem Dziewulski zaprzeczył, jakoby rozpoznał piosenkarkę po twarzy, jednak zwrócił uwagę na futro.
Dla małej Natalii wypadek i śmierć matki były traumatycznym doświadczeniem, choć ból przyszedł dopiero w późniejszych latach. W dniu wypadku była zbyt mała zrozumieć co zaszło. Jak wyglądało ostatnie spotkanie Kukulskiej z Jantar?
Myślicie, że dowiemy się czegoś nowego?