Poważny konflikt w rodzinie Karoliny Ferenstein-Kraśko i Piotra Kraśko! Żona pragnie by w końcu...
Karolina Ferenstein-Kraśko i Piotr Kraśko są szczęśliwą rodziną. Pozazdrościć im może niejedna samotna osoba. Niestety dziennikarz nie wyniósł takich wzorców ze swojego domu.
Piotr od 40 lat nie ma kontaktu z ojcem. Tadeusz Kraśko po rozstaniu z matką dziennikarza wyprowadził się z domu i zerwał kontakty z rodziną. Mąż Karoliny do dziś czuje żal i przyznaje, że brakowało mu ojca przez te wszystkie lata. Na razie nie potrafi wyciągnąć do niego ręki. Z kolei Karolina bardzo by chciała, by ich dzieci poznali dziadka od strony taty. Stara się namówić ukochanego do pojednania.
Męskiego honoru uczyliśmy się od chłopaka, który piąty raz powtarzał siódmą klasę. Sporo można się było od niego nauczyć. Brakowało mi ojca. Mamie czy babci nie powie się o rzeczach, o jakich rozmawia się z ojcem. Ja takiej rozmowy nigdy nie odbyłem - żalił się dziennikarz w jednym z wywiadów w Na żywo
Ojciec Kraśki chce odnowić kontakt z synem, jest z niego bardzo dumny i żałuje, że ich relacja nie jest nawet poprawna.
Wiem, że mam świetnego syna. Jestem z tego powodu szczęśliwy i bardzo dumny - powiedział kilka lat temu pan Tadeusz
Myślicie, że po tylu latach dojdzie do pojednania? Trzymamy kciuki.
