Natasza Urbańska dopięła swego i spełniła swoje największe marzenie. Jej rodzina raczej nie będzie zachwycona!
Natasza Urbańska to najprawdopodobniej jedna z najbardziej zapracowanych - nie licząc oczywiście Perfekcyjnej - gwiazd w polskim show-biznesie. Dwoi się i troi by karierę zawodową umiejętnie połączyć z prowadzeniem własnej marki odzieżowej i wychowywaniem dziecka, a w jej harmonogramie zamiast zadań ubywać - przybywa. Gwiazda spełniła swoje największe marzenie, które towarzyszyło jej od czasu rozpoczęcia pracy nad marką Muses i doczekała się własnego butiku w Warszawie. To jednak nie koniec jej ambitnych planów, bo do swojego "dziecka" jest bardzo przywiązana:
Jak donosi Rewia, Natasza wciąż pracuje nad ulepszeniem swojej marki i rozwijaniem firmy. Ostatnio zatrudniła kolejne szwaczki, co wiąże się z remontem w szwalni. Urbańska ma więc pełne ręce roboty, a przy tak dużym przedsięwzięciu czasu na wszystko inne chronicznie brakuje. Jej plany o urodzeniu drugiego dziecka zostały odsunięte w czasie czy może w końcu zrezygnowała z rodzeństwa dla swojej córeczki? W domu zapewne nie bywa zbyt często, więc realizacja tego marzenia przy jej tempie życia może być trudna...