Jarosław Kuźniar zaatakował Zbigniewa Ziobro na Twitterze! Ostateczna riposta dziennikarza stała się hitem internetu!
W świecie gwiazd, polityki, dziennikarzy nie trudno o konflikt. Wystarczy publiczne komentowanie siebie nawzajem, by tej drugiej stronie dać powody do niezadowolenia. O takiej sytuacji wie coś Jarosław Kuźniar. Dziennikarz nie szczędzi od ironii i sarkazmu, a na swoich portalach społecznościowych często udowadnia, na co go stać. Tym razem napisał na swoim Twitterze o wizycie Zbigniewa Ziobry w Dzień Dobry TVN.
Lubię polityków, którzy nie ogarniają własnego kalendarza – stwierdził. Minister sprawiedliwości miał być gościem porannego programu. – Ale przypomniał sobie, że jest spotkanie rządu – napisał
Przez całą dobę post zbierał sukcesywnie polubienia internautów. W końcu głos zebrał sam zainteresowany. Polityk odpowiedział byłemu prowadzącemu program śniadaniowy. Napisał, że praca rządu nie ustaje, kiedy... Walmartu już tak. Ziobro miał na myśli słynne już zakupy Jarosława w amerykańskim sklepie. Ostatnie słowo należało jednak do dziennikarza:
Potrzebował Pan 24h, żeby wymyślić coś takiego dziecinnie głupiego?
Ten wpis zebrał całe mnóstwo polubień, a odpowiedzi Zbigniewa Ziobro jak nie było, tak nie ma.
