NewsyNie żyje ceniony muzyk. Rodziny nie stać na pogrzeb. Fani zorganizowali zbiórkę i tylko w dobę zebrali aż... Szok!

Nie żyje ceniony muzyk. Rodziny nie stać na pogrzeb. Fani zorganizowali zbiórkę i tylko w dobę zebrali aż... Szok!

Allan Holdsworth nie żyje, pogrzeb
Allan Holdsworth nie żyje, pogrzeb
Elwira Szczepańska
18.04.2017 18:08

To wielki cios dla muzycznego świata. 16 kwietnia zmarł Allan Holdsworth, ceniony gitarzysta jazzowy i rockowy. Kompozytor i muzyk pochodzenia brytyjskiego rozpoczął karierę w 1969 roku w zespole 'Igginbottom, miał też ogromny wpływ na rozwój rocka progresywnego i czynnie udzielał się w wielu pobocznych projektach.

Jego odejście było ogromnym ciosem dla rodziny, a rozpacz potęgował dodatkowo brak funduszy na... pogrzeb muzyka. Pogrążona w żalu córka Holdswortha w rozmowie z administratorem facebookowej grupy UnReal Allan, Manningiem Barlettem przyznała, że rodzinie brak środków na pokrycie kosztów związanych z pochówkiem. Fani nie zastanawiali się nawet przez chwilę:

Mieliśmy już założone konto na GoFoundMe [jeden z serwisów crowdfundingowych] przygotowane do zbiórki funduszy na dokończenie dwóch ostatnich płyt Allana. To okropne, że teraz musimy użyć tego konta, by zapłacić za jego pogrzeb - czytamy we wpisie Bartletta.

Ile zebrali fani Allana Holdswortha na pogrzeb?

Organizatorzy jako cel założyli 20 tysięcy. Nie spodziewali się najwyraźniej tak masywnego odzewu ze strony fanów: w ciągu zaledwie jednego dnia zebrana kwota osiągnęła ponad 93 tysiące dolarów. 

Manning nie krył swojego wzruszenia:

To dzięki wam nasz najukochańszy przyjaciel Allan zostanie pochowany z honorami i należnym szacunkiem, a jego dzieci nie wpadną w panikę z powodu kosztów. Nie mam słów, by opisać waszą życzliwość - napisał później na UnReal Allan.

Pozostaje nam jedynie pochylić głowę przed takim postępowaniem. Łączymy się również w żalu z rodziną i fanami muzyka.

Allan Holdsworth nie żyje
Allan Holdsworth nie żyje
Zbiórka na pogrzeb Allana Holdswortha
Zbiórka na pogrzeb Allana Holdswortha
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także