W listopadzie 2015 do księgarni trafiła biografia Moniki Kuszyńskiej zatytułowana Drugie życie. Piosenkarka opisała w niej wypadek samochodowy, do którego doszło latem 2006 roku z winy Roberta Jansona. Zespół Varius Manx wracał z koncertu, który dzień wcześniej zagrał w Miliczu.
Na łuku drogi samochód jadący z prędkością 100 kilometrów na godzinę uderzył w drzewo z taką siłą, że wyrwał je z korzeniami. Najbardziej ucierpiała właśnie Kuszyńska. Gwiazda po latach od tragedii zdradziła, że przybyli na miejsce ratownicy musieli wycinać ją piłą ze zgniecionej blachy samochodu. Z poważnym urazem kręgosłupa trafiła do szpitala. Po wypadku dowiedziała się, że być może nigdy już nie stanie na nogi.
Dzisiaj Monika może być inspiracją dla innych. Nagrywa płyty, koncertuje, odniosła sukces na Eurowizji, a prywatnie jest spełnioną żoną i matką dwójki uroczych dzieci – synka Jeremiego i córeczki Kaliny.