Michał Szpak wił się na scenie w skąpej kreacji. Jego pokaz doprowadził fanki do ekstazy. "Byłam mokra dzięki tobie"

Michał Szpak to kolorowy ptak sceny muzycznej. Stał się rozpoznawalny, gdy pojawił się w programie X-Factor na antenie TVN. Choć nie udało mu się wygrać formatu, otworzył mu on furtkę do dalszych sukcesów. Wydał albumy i mnóstwo singli. Muzyka Szpaka przyjęła się tak dobrze, że w wystawiono go do startu w Konkursie Piosenki Eurowizji.

O Michale jest głośno nie tylko dzięki muzyce. Media często opisują jego kreacje artystyczne. Wokalista nie tylko lubi odważne stroje, ale równie często eksperymentuje z fryzurami i perukami. Nie boi się też pokazać nieco ciała. Tak było na Wielkanoc, kiedy to zapozował przed obiektywem w samych majtkach, co oczywiście nie spodobało się części bardziej konserwatywnych użytkowników Instagrama.

Szpak ma swoje poglądy, których nie boi się wyrażać. Wspiera mniejszości seksualne, popiera ruch na rzecz praw kobiet i nie pała sympatią do rządzącej Zjednoczonej Prawicy. Ostatnio, by okazać wsparcie członkom społeczności LGBT, poszedł w centrum Warszawy, gdzie zapozował pod zdewastowanymi plakatami, przedstawiającymi całujące się homoseksualne pary. Wokalista najpierw dał się sfotografować na ich tle samemu, a później ze swoim ukochanym psem Hektorem, który go polizał.

W weekend artysta koncertował, czym pochwalił się w social mediach. Zamieścił na Instagramie krótką relację, na której widać, że wystąpił w dość odważnej kreacji. Miał na sobie siatkowaną koszulkę, eksponującą jego klatkę piersiową i brzuch, a także obcisłe, skórzane leginsy. Podczas poszczególnych wykonań artysta dawał z siebie wszystko. Nie tylko wił się na podłodze, a również zmysłowo się poruszał.

Fanki nie kryły w komentarzach, że doprowadził je do ekstazy:

• Uwielbiam Twoją energię!!! Przypomniał mi się koncert sprzed prawie 5. lat, też byłam mokra dzięki Tobie haha. Tęsknię za Twoimi koncertami najbardziej.
• Byłam, widziałam, czułam. Prawdziwym Artystą Jesteś. To było cudowne. Mógłbyś być moim wnukiem, podziwiam Cię. Rozwaliłeś scenę. Dziękuję.
• Nie masz sobie równych. Proszę o tyle samo energii i żaru za tydzień. Co ja mówię ,może być więcej. Jesteś bezkonkurencyjny.

Podoba się wam występ Michała Szpaka?