Marcin Hakiel nie przejmuje się pozwami Kasi Cichopek. Dodał wideo z kobietami w skąpych strojach
Marcin Hakiel po rozstaniu z żoną Kasią Cichopek buduje samodzielną pozycję w biznesie rozrywkowym. Nie tylko więcej zamieszcza w mediach społecznościowych, ale nawet gości w telewizji. Ostatnio poszedł na całość w programie Kuby Wojewódzkiego.
Podczas rozmowy z dziennikarzem nie szczędził prywatnych szczegółów dotyczących zakończonego rozwodem małżeństwa. Zasugerował, że to on podjął decyzję o rozstaniu.
To jest trauma dla dzieci i tak, jak syn ma 14 lat i wiele rzeczy wydaje mi się, że już bardziej zrozumiał, tak z córką wydaje mi się, że wiele tu jeszcze rozmów czeka. To nie jest tak, że nagle zatrzymaliśmy życie i mogliśmy mieć miesiąc, żeby to wszystko poukładać. Jak ja już podjąłem decyzję, że to jest koniec, to trzeba było to poukładać, zapewnić dzieciom dwa domy, one żyją tydzień u mnie i tydzień u mamy. My mamy naprzemienność i to jest trudne – mówił.
Przebieg show tak zantagonizował byłą żonę Marcina, że ponoć postanowiła go pozwać. Po szczegóły tej odsyłamy tutaj. Sam tancerz zdaje się tym przejmować.
Marcin Hakiel w towarzystwie dwóch piękności
40-latek zamieścił na swoim profilu na Instagramie wideo, na którym widać go tańczącego z dwiema ślicznotkami. Obie panie mają na sobie biustonosze/topy i spodnie.
What you doing? Where you at? Oh, you got plans? Don’t say that … (…) We should be dancing…. – podpisał materiał celebryta.
Internauci entuzjastycznie przyjęli nowy film. To ich komentarze:
- Chętnie z Tobą zatańczę.
- Piękne dziewczyny.
- Podobają mi się Wasze filmiki.
Zrzuty ekranu z wideo prezentujemy poniżej.
