Na premierze sama koszula, a na seans w kinie? Małgorzata Rozenek ubrana jak na bal poszła na film. Kreacja robi wrażenie
Małgorzata Rozenek to jedna z największych gwiazd stacji TVN. Sympatię widzów zyskała, prowadząc program Perfekcyjna pani domu, który otworzył jej drzwi do kariery telewizyjnej. Bez wątpienia ma też smykałkę do interesów. Jakiś czas temu otworzyła własną markę odzieżową Mrs. Drama, w której asortymencie znajdują się wysokiej jakości ubrania. Sklep internetowy cieszy się ogromnym zainteresowaniem, więc prezenterka postanowiła otworzyć stacjonarny butik, na jednej z prestiżowych ulic w Warszawie.
Małgorzata umiejętnie łączy karierę z życiem prywatnym. W 2013 roku związała się z Radosławem Majdanem. Para wychowuje dwóch synów Małgorzaty z poprzedniego małżeństwa – 15-letniego Stanisława oraz 11-letniego Tadeusza. W 2020 roku urodził się ich syn Henryk.
Ostatnio głośno jest o Rozenek za sprawą roli w filmie Patryka Vegi. W piątek pochwaliła się na Instagramie, że razem z mężem planują randkę w kinie, udając się właśnie na tę produkcję.
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan na randce. Stylizacje
W piątkowy wieczór na Instagramie Małgorzaty Roznek pojawiły się zdjęcia, na których pokazała, jak wystylizowała się na randkę z mężem. Małżonkowie dokładnie wiedzą, jak należy dbać o związek.
Idziemy na randkę do kina oczywiście na nowy film @patryk_vega_official „Miłość, seks & pandemia” od dziś w kinach w całej Polsce jedno jest pewne… to nie będzie grzeczny weekend, bo grzecznie już było - napisała.
Małgorzata wybrała na wieczór w kinie piękną różową suknię z zabudowana górą, ale wyeksponowała nogi, które dodatkowo wydłużyła delikatnymi sandałkami na wysokim obcasie. Pod postem nie brakuje komplementów.
Co mówi Małgorzata Rozenek o swojej roli u Vegi?
To właśnie dzisiaj do kin trafił film Patryka Vegi Miłość, seks & pandemia, w którym Rozenek miała okazję zagrać jedną z trzech spragnionych wrażeń i męskiego towarzystwa kobiet. W scenach z udziałem prezenterki nie brakuje wulgaryzmów i wyuzdanych kadrów. Gwiazda m.in. ssie palce u stopy jednego z bohaterów i bawi się sztucznym penisem.
Rozenek zagrała u boku Anny Muchy oraz Zofii Zborowskiej. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, jak wspomina pracę na planie:
Czułam presję, żeby nie zepsuć filmu Patrykowi. Wiem, jakim to jest ogromnym wyzwaniem logistycznym. Aktorki, z którymi grałam, są bardzo utytułowane, mają wiele świetnych ról na swoim koncie, więc miałam takie poczucie, że nie chcę im zepsuć tego filmu. Największą presję robiłam sobie sama, ale już mi to minęło. Już obejrzałam film. Już się nie dręczę.
W filmie zobaczymy wiele odważnych scen. Czy Małgorzata pozwoliłabym synom go obejrzeć?
Nie miałabym problemu z tym, żeby go zobaczyli. On jest filmem dosadnym, jest filmem wprost, ale jest filmem, który tłumaczy użycie pewnych środków aktorskich dla treści filmu i to jest ważne.
Cała rozmowa poniżej.
