NewsyTak Małgorzata Rozenek szaleje na imprezie bez Radosława Majdana. Parkiet zapłonął, a ona wyglądała jak milion dolarów

Tak Małgorzata Rozenek szaleje na imprezie bez Radosława Majdana. Parkiet zapłonął, a ona wyglądała jak milion dolarów

Małgorzata Rozenek na imprezie
Małgorzata Rozenek na imprezie
Elwira Szczepańska
17.09.2022 18:40, aktualizacja: 17.09.2022 19:25

Małgorzata Rozenek od lat robi karierę w show-biznesie. Ogromną popularność przyniósł jej program Perfekcyjna Pani Domu, w którym uczyła kobiety jak dbać o porządek - niedawno wyszło na jaw, że zdobyła ten angaż, bo wykazała się nie lada kreatywnością. W krótkim czasie zaczęła pojawiać się też w kolejnych popularnych formatach stacji i cały czas gromadziła wokół siebie coraz większą liczbę fanów. Obecnie spełnia największe marzenie - została gospodynią Dzień Dobry TVN.

W ostatniej rozmowie z reporterką Jastrząb Post opowiedziała, jak się czuje po kilku pierwszych odcinkach śniadaniówki.

Moim największym sukcesem jest moja rodzina, a największym sukcesem zawodowym? Ten sukces jeszcze jest przede mną. Bardzo doceniam to wszystko, co udało mi się zrobić przez 10 lat na rynku medialnym w Polsce, bardzo doceniam to, że moja droga poprowadziła mnie w taki sposób, w jaki chciałam żeby to było i w jaki wkładałam wysiłek, ale jeszcze tyle przede mną. Mam jeszcze apetyt na więcej. Teraz skupiam się przede wszystkim na tym, żeby Dzień Dobry TVN było coraz lepsze, żeby dawać z siebie jeszcze więcej programowi, żeby program oglądał się dobrze nie tylko dlatego, że nasza para jest nowością, tylko dlatego, że ludzie będą chcieli nas oglądać. Więc nad tym pracujemy.

Kilka dni po debiucie nieco ochłonęła.

Zaczęłam w ogóle pamiętać, co się dzieje. Debiut kosztował mnie tyle emocji, że niewiele z niego pamiętam. Drugi występ już był dużo spokojniejszy, ale też był w takiej sytuacji, gdzie dzień wcześniej ogłoszono śmierć królowej Elżbiety, to był bardzo specyficzny odcinek, bardzo mi zależało, żeby nie epatować moim naturalnym entuzjazmem. Podczas trzeciego zaczęłam czuć, jak chcę, żeby to wyglądało. Krzysztof mi na to pozwala. Żebym raz była spokojniejsza, raz bardziej żywiołowa. To jest naprawdę jego bardzo duża zaleta. Ja już planuje każdy kolejny występ, przygotowuje się, coraz lepiej znam choreografię studia. To też jest bardzo ważne. Jak wiesz ile potrwa przemieszczenie się, to daje to możliwość skupienia się na innych rzeczach.

Nie znaczy to, że zrezygnowała z innych działań. Właśnie pochwaliła się na Instagramie, jak bawiła się na jednej z imprez, zanim dotarł na nią Radek Majdan.

Małgorzata Rozenek na imprezie bez Radka Majdana

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan poznali się podczas premiery filmu Mój Biegun w 2013 roku. Gosia na imprezę przyszła ze swoim bratem Mishą Kostrzewskim. To była miłość od pierwszego wejrzenia.

Ja pamiętam, jak my się spotkaliśmy na premierze. On podszedł do mnie, zaczęliśmy rozmawiać i zauważyłam, że zaczęli podchodzić fotoreporterzy. Ja mu wtedy powiedziałam: "Radosław nie podchodź do mnie, bo za chwilę będziesz moim trzecim mężem" - wspominała gwiazda w programie Kobiecym Okiem.

Od tamtego momentu Małgosia i Radek są niemal nierozłączni i naprawdę rzadko podczas wyjść pokazują się solo. Jednak wczoraj imprezę Rozenek zaczęła bez męża.

Wczorajsza magiczna noc z okazji 30 lecia @techlandgames  to jedna z tych imprez, o której mówi się „epicka”  muza taka, że nie schodziliśmy z parkietu @olam_mmm @pawelmarr gratulujemy niesamowitego jubileuszu ?? dziękujemy, że mogliśmy być z Wami w tej wyjątkowej chwili  @r_majdan dojechał dopiero po meczu Legii, który komentował, wiec nie ma go na rolce - wyjaśniła.

Jak widać, zabawa była przednia, a Małgorzata w pięknej, odważnie wyciętej czarnej sukni wyglądała jak milion dolarów.

Małgorzata Rozenek w czarnej kreacji
Małgorzata Rozenek w czarnej kreacji
Małgorzata Rozenek w czarnej kreacji
Małgorzata Rozenek w czarnej kreacji
Małgorzata Rozenek w czarnej kreacji
Małgorzata Rozenek w czarnej kreacji
Małgorzata Rozenek w czarnej kreacji
Małgorzata Rozenek w czarnej kreacji
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także