Nie żyje autor hitów "Dwudziestolatki" i "Wakacje z blondynką". Ostatnie lata Macieja Kossowskiego były pełne bólu i samotności
Maciej Kossowski urodził się 11 lutego 1937 roku w Grudziądzu. W latach 60. rozpoczął karierę muzyczną. Do 1967 roku występował jako solista w kultowym zespole bigbitowym Czerwono-Czarni. Po odejściu z grupy koncentrował z Tajfunami. Występował również poza granicami Polski, w tym w USA, Związku Radzieckim, Szwecji, Belgii, RFN, Grecji i Czechosłowacji.
Jego największymi przebojami były Dwudziestolatki i Wakacje z blondynką, które swego czasu znała cała Polska. Inne wykonywane przez niego hity to m.in.: Z Cyganami w świat, Nie mówię żegnaj, Domowe strachy, To ty, Mario, Augustyna.
W 1969 roku Kossowski zrezygnował z kariery w Polsce i przeprowadził się na stałe do Nowego Jorku, gdzie wraz z własną kapelą występował w klubach. Podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych posługiwał się nazwiskiem Mike Cossi. Po raz ostatni wystąpił w ojczyźnie na Dniach Grudziądza w 2012 roku.
Maciej Kossowski nie żyje. Miał 85 lat
Gwiazdor Czerwono-Czarnych zmarł 30 października. Poinformował o tym jego znajomy, Paul Radelat. Mężczyzna wysłał list w tej sprawie do polonijnych mediów. Jak w nim przekazał, muzyk zmarł w samotności. Od dekady nie miał kontaktu z nikim oprócz Paula.
Byłem przyjacielem i sąsiadem Macieja Kossowskiego od 30 lat. Zmarł w niedzielę 30 października ok. godz. 13 w szpitalu na Manhattanie. W chwili śmierci nie było przy nim rodziny, jedynymi osobami, które wiedziały, że przebywa w szpitalu, był lekarz i ja. Przez ostatnich 10 lat prowadził życie samotnika, a ja przez przypadek dowiedziałem się, że jestem jedyną osobą, z którą utrzymuje kontakt. Ostatnim razem, gdy odwiedziłem go w szpitalu, był w bardzo złym stanie. Lekarz powiedział mi, że jestem jedyną osobą, która do niego przychodzi. Kiedy wtedy na niego spojrzałem, w głowie zobaczyłem zupełnie innego człowieka, który był kochany i uwielbiany przez tysiące osób w Polsce za muzykę, którą tworzył w latach 60. i 70. Teraz umierał w samotności – napisał Radelat.
https://www.facebook.com/krystof.medyna/posts/10159644635783355
Rodzinie i bliskim Kossowskiego składamy kondolencje.
