Kayah o trudzie macierzyństwa i byłym mężu: "Kiedy Roch płakał w hotelowym pokoju, a wkurzeni ludzie walili w ściany to..."
Kayah jest wokalistką, która rzadko wychodzi ze swoim życiem prywatnym do mediów i do ludzi. Raczej dzieli się z publicznością sprawami związanymi z życiem zawodowym niż z tym prywatnym. Chociaż, oczywiście, pojawiają się wyjątki od reguły, takie jak ten, gdzie przez przypadek wygadała się o narodzinach dziecka Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiela-Bułecki. Oczywiście wszystko w dobrej wierze :)
Niedawno wokalistka postanowiła udzielić wywiadu dla magazynu Sens, w którym bardzo otworzyła się na swoje życie prywatne. Opowiedziała o swoich życiowych wyborach, największych błędach, przeszłości i tego jaka dla siebie jest. Pozwala sobie również na krótką retrospekcję, w której wspomina byłego męża Rinke Rooyensa i trud macierzyństwa z jednoczesną próbą pogodzenia go z prężnie rozwijającą się karierą.
Kayah wspomina również siebie w tamtym okresie. Mówi, że pamięta siebie jako panikarę i dziś nie chciałaby, aby jej dziecko oglądało ją w takim stanie:
Znaliście ją od tej strony?