Katie Price ma "nową twarz"! Modelka poddała się serii zabiegów. Efekt osiągnęła już po kilku dniach
Katie Price jest brytyjską modelką, piosenkarką i osobowością telewizyjną. Pierwsze kroki w karierze stawiała jako trzynastolatka, gdy zaczęła reklamować linię ubrań. Za namową przyjaciela wzięła udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej. Fotografie trafiły do jednej z agencji modelek w Londynie. W 1996 roku pojawiła się w brytyjskiej gazecie The Sun. W kolejnych latach jej kariera nabrała rozpędu. Jej podobizna gościła na okładkach czasopism takich jak Daily Star, Maxim, Esquier i Cosmopolitan.
Katie Price pokazała twarz po operacjach plastycznych
Price jest znana ze swojego zamiłowania do operacji plastycznych. Zagraniczna prasa donosi, że na wszystkie zabiegi wydała przynajmniej 50 milionów euro. Zrobiła sobie m.in. korektę nosa, który pomniejszyła:
W rzeczywistości lubiłam swój nos sprzed operacji, ale podoba mi się też obecny. Gdybym miał szafkę z dwoma nosami, zmieniałbym je na przemian - powiedziała.
Katie Price przeszła też kilkanaście operacji powiększania i zwiększania piersi. Przez pewien moment nosiła miseczki w rozmiarze 34FF. W 2015 roku wyjęła implanty i wróciła do swojego naturalnego rozmiaru. Od tego czasu kilkukrotnie zmieniała rozmiar biustu.
Niedawno poleciała do Turcji, by poddać się kolejnym zabiegom. Modelka zrobiła sobie brazylijski lifting pośladków i liposukcję całego ciała, lifting oczu i ust oraz liposukcję brody. Na temat swojej metamorfozy wypowiedziała się w piątkowym wydaniu Good Morning Britain. Przyznała, że nie jest uzależniona od poprawiania urody:
To jest jak z samochodem. Jeśli jest on zadrapany lub ma wgniecenia, to się to naprawia. Nie staram się wyglądać młodziej. Nie chcę też dojść do etapu, w którym ludzie przesadzają i wyglądają jak dziwacy.
Dodała, że wie, z czym wiąże się każda operacja:
Operacja to nie zabawa, jest bolesna i nieodwracalna. Każdy ma niedoskonałości, mógłby przesadzić, ale ja nie chcę wyglądać na dziwaka. Nie jestem uzależniona.
W niedzielę Katie Price opublikowała nowe zdjęcie na Instagramie. Pokazała zbliżenie twarzy, demonstrując efekt zabiegów. Jak przyznała, nie zastosowała filtra:
Tutaj mamy zdjęcie twarzy bez filtra, która nie jest taka jak pokazują gazety. Spójrzcie na moje wspaniałe rzęsy (wciąż dochodzę do siebie po operacji plastycznej).
Internauci nie pozostawili wpisu bez reakcji. Gdy jedni komplementują wygląd modelki, inni uważają, że przesadza z operacjami:
- Świetnie wyglądasz. Jest efekt wow!
- Nie podoba mi się. Z każdym dniem robisz się coraz mniej podobna do siebie.
- Jak dla mnie zmiana na plus. Jestem Twoją wielką fanką.
- Nie wyglądasz dobrze, oj nie.
Jak oceniacie metamorfozę Katie Price?
