NewsyDruzgocące wyznanie Joanny Koroniewskiej: "Wiem co czuje kobieta, która we własnym ciele nosi martwe dziecko"

Druzgocące wyznanie Joanny Koroniewskiej: "Wiem co czuje kobieta, która we własnym ciele nosi martwe dziecko"

Joanna Koroniewska
Joanna Koroniewska
Krystyna Miśkiewicz
06.11.2021 14:00, aktualizacja: 06.11.2021 16:35

Joanna Koroniewska to aktorka, która ogromną sławę zyskała, pojawiając się w serialu M jak Miłość. Przed kamerami zadebiutowała już w pierwszym odcinku i tak przez kilka lat regularnie pojawiała się na antenie, wcielając się w postać Małgosi. W pewnym momencie postanowiła pożegnać się z produkcją. Chociaż fani i twórcy telenoweli chcieliby, aby ponownie zawitała na plan, to ona od wielu lat odmawia i raczej nie widzi siebie ponownie w tym wcieleniu.

Proponują. Raz na jakiś czas mam kontakt z panem Tadeuszem Lampką i cały czas mówię to samo. Ja jestem aktorką, chciałabym się rozwijać w swoim zawodzie, mam dwuletnie dziecko i drugie dziecko w szkole. Chciałabym mieć wakacje. To też jest tak, że takie długotrwające seriale są kręcone w wakacje. Ja poświęciłam część wakacji na próby w teatrze i wiem, że nie chce takich rzeczy robić moim dzieciom. Nie mam wielkiego zaplecza w postaci rodziny i dla mnie ta część mojego życia jest bardzo ważna.

Aktorka obecnie realizuje się na teatralnej scenie, ale jest też jedną z najpopularniejszych influencerek w kraju. Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 617 tys. osób. Gwiazda codziennie stara się dostarczać im nowych zazwyczaj humorystycznych treści, ale ostatnio pojawił się tam bardzo emocjonalny wpis.

Joanna Koroniewska o śmierci 30-letniej Izy z Pszczyny

Joanna Koroniewska nie ma przed fanami zbyt wielu tajemnic. Gwiazda chętnie opowiada o swoim życiu i kulisach codzienności. Chociaż zazwyczaj robi to z ogromną dozą humoru, to wydarzenia ostatnich dni sprawiły, że postanowiła jeszcze raz podzielić się z internautami osobistym wyznaniem. W zeszłym roku przy okazji zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej aktorka wyznała, że w ciążę zachodziła aż osiem razy, a tylko dwie z nich zakończyły się szczęśliwym porodem.

Teraz odnosząc się do historii 30-letniej Izy z Pszczyny, u której obumarł płód, a lekarze nie dokonali aborcji, w wyniku czego młoda kobieta zmarła, gwiazda postanowiła po raz kolejny wspomnieć dramat, który rozegrał się w jej życiu. Przyznała, że sześć razy była w takiej sytuacji.

Jak wiele kobiet w naszym kraju ja też nie mogę przestać myśleć o tej sytuacji. Przecież to mogła być każda z nas. Każda przyszła czy niestety niedoszła matka. A uwierzcie mi, że co oznacza być niedoszłą mamą wiem, aż nazbyt dobrze. I dokładnie wiem co czuje kobieta, która we własnym ciele nosi martwe dziecko i czeka na zabieg. Przeżywałam to cierpienie - fizyczne, ale przede wszystkim psychiczne 6 cholernych razy!!!Dzięki Bogu nigdy nie musiałam podejmować tej najtrudniejszej decyzji… Dzięki Bogu wszystko działo się w czasach, kiedy lekarze nie byli poddawani tej presji, nie groziło im więzienie, a ich priorytetem było ratowanie ludzi, a nie slalom gigant po nieludzkich i archaicznych paragrafach kodeksu karnego rodem ze średniowiecza!

Gwiazda wzięła udział w akcji, która od kilku dni dominuje w social mediach. Pod jej słowami pojawił się hasztag #anijednejwiecej, który jest jej symbolem i odsyła do wpisów w podobnym tonie. Wszystko to ma zwrócić uwagę na śmierć 30-letniej Izy, która w najbardziej krytycznym momencie nie otrzymała pomocy medycznej, a lekarze ze względu na ustawę antyaborcyjną nie mogli podjąć żadnych kroków. Do ogólnopolskiej akcji przyłączyło się już wiele gwiazd show-biznesu, które mają takie samo zdanie jak Joanna.

  • Joanna Koroniewska pokazała córkę
  • Córki Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora
  • Joanna Koroniewska
  • Joanna Koroniewska z córką w szpitalu
  • Joanna Koroniewska pokazała zdjęcie z czasów, gdy była w ciąży
  • Joanna Koroniewska pokazała zdjęcie z czasów, gdy była w ciąży
  • Córki Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora
[1/7] Joanna Koroniewska pokazała córkę
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także