Robert Lewandowski helikopterem, a Grzegorz Krychowiak..., czyli jak polscy piłkarze stawili się na zgrupowanie przed EURO 2016

EURO 2016 za dokładnie dwa tygodnie. 10 czerwca o godzinie 21 zarówno kibice, jak i piłkarze usłyszą pierwszy gwiazdek w meczu inaugurującym mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Na stadionie w St. Denis zmierzą się reprezentacje Francji i Rumunii.

Polacy są już na ostatniej prostej przygotowań do EURO 2016. Kadra zdecydowała się na dwa zgrupowania. Pierwsze z nich, w Juracie, już się zakończyło. Nad morzem piłkarze odpoczywali wraz z rodzinami. Oprócz tego odbyli kilka lekkich treningów. Teraz jest już nieco trudniej. Zawodnicy przebywają w Arłamowie, gdzie dokonują ostatnich szlifów w taktyce na EURO 2016. W Bieszczadach nie towarzyszą im już rodziny. Na zgrupowanie jako jedni z ostatnich przybyli: Łukasz Piszczek, Maciej Rybus i Robert Lewandowski. Panowie przylecieli helikopterem, gdzie czekały na nich tłumy fanów.

Tymczasem, jako ostatni na zgrupowaniu w Arłamowie stawił się Grzegorz Krychowiak. Polak nabawił się kontuzji i teraz musi walczyć nie tylko z nią, ale i z czasem, aby zdążyć wykurować się na mistrzostwa Europy. Krychowiak kazał na siebie czekać aż do późnych godzin nocnych. Piłkarza przywitali dziennikarze. Udało im się nawet zamienić z nim kilka słów.

Zobaczcie, jak wyglądały powitania piłkarzy na zgrupowaniu w Arłamowie.

Źródło: Agencja TVN / x-news.pl