Wybraliśmy największe zagraniczne hity 2016 roku! To tych piosenek słuchaliśmy najczęściej!

To był bardzo dobry rok dla zagranicznej muzyki. Po trzech latach z nową studyjną płytą powróciła księżniczka popu Britney Spears, najodważniejszy album w swojej karierze wydała Beyonce, a The Weeknd ugruntował swoją pozycję jako jeden z najważniejszych muzyków mainstreamowego nurtu. Co według nas było warte wyróżnienia w tym roku? Odpowiedź poniżej.

Piosenka z Eurowizji 2016, która trafiły na listy przebojów w 32 krajach świata, w tym w Polsce. Piosenka Fransa to hit wakacji i zdecydowanie największy zwycięzca muzycznego festiwalu. Do tego młody, przystojny i skromny... Kochamy takie zestawienia!

Kazał na siebie czekać cztery lata, ale zdecydowanie warto było. Mimo że całość albumu rozczarowuje krótkim czasem trwania, jakość muzyki zdecydowanie to rekompensuje. A występem na pokazie Victoria's Secret udowodnił, że to wciąż jeden z najlepszych performerów obecnej sceny muzycznej.

Tinie Tempah to jeden z najbardziej rozpoznawalnych brytyjskich raperów. Na swoim koncie ma współpracę z takimi artystkami, jak m.in. Cheryl Cole, Ellie Goulding czy Kelly Rowland. Girls Like to energetyczna zapowiedź kolejnego studyjnego albumu artysty, który zapowiada się bardzo obiecująco.

Pierwszy raz podczas jej 18-letniej kariery Britney Spears postanowiła na pierwszy singiel wypuścić piosenkę, która nie była propozycją do klubu. Wydała jeden z najdojrzalszych albumów w swojej karierze, a wybór Make Me... na pierwszego singla był strzałem w dziesiątkę.

Jedyna z pozycji rankingu, która raczej nie miałaby szans pojawić się na liście Billboardu. Jedna z najlepszych klubowych piosenek tego roku, która ma szansę się obronić nawet po sezonie.

Jej ostatnia płyta wydana została ponad 10 lat temu. Od tamtego czasu wydała dwa albumu z jej rodzimego zespołu Black Eyed Peas, ale na solowy singiel musieliśmy trochę poczekać. W klipie mogliśmy zobaczyć jej przyjaciółki, m.in. Kim Kardashian i Ciarę, a premiera longplay'a Double Dutchess zaplanowana jest na początek 2017 roku.

Swoją piątą studyjną płytą, Joanne, Lady Gaga udowodniła, że jest nie tylko kreacją stworzoną dla mediów, która chodzi na imprezy w sukienkach z mięsa. Pierwszy raz nie nagrała płyty do klubu, tylko postawiła na prawdziwe instrumenty i utalentowanych producentów, co zyskało jej uznanie zarówno krytyków, jak i fanów.

Mimo że cała ścieżka dźwiękowa do filmu Trolle przeszła w mediach bez większego zainteresowania, piosenka promująca wydawnictwo zdecydowanie była jednym z największych hitów wakacji.

Płyta Revival to jedna z najlepiej odebranych przez krytyków płyty 2015 roku. Selena słusznie zdawała sobie sprawę z faktu, że można z niej wycisnąć jak najwięcej i po trzech świetnie przyjętych singlach (Good for You, Same Old Love, Hands to Myself) postanowiła w 2016 roku wydać jeszcze jeden z singiel z albumu, bardzo radiowe Kill Em With Kindness.

Zaczynał jako undergroundowy wokalistka R&B. Przełomem dla niego okazała się wydana w zeszłym roku płyta Beauty Behind the Madness, przy której współpracował z producentami Britney Spears i Backstreet Boys. Jego nowa płyta Starboy udowadnia jego pozycję na obecnym rynku mainstreamowej muzyki.

Przez większość szanowanych serwisów muzycznych, Lemonade Beyonce to najlepszy album roku. Nie będzie zakoczeniem, jeśli to właśnie ona, a nie Adele, zgarnie nagrodę Grammy za album roku. Formation zdecydowanie wpisało się w kanon klasyków królowej, obok nieśmiertelnych hitów, takich jak Crazy In Love czy Single Ladies.

Ellie Goulding to artystka wszechstronna. Na swoich albumach udowadnia, jak wielką ma świadomość muzyczną i jak doskonale potrafi łączyć różne style muzyczne, a przy piosenkach takich, jak Still Falling for You z filmu Dziecko Bridget Jones pokazuje, że może nagrać jedną z najbardziej radiowych piosenek roku.

Niewiele artystów może pochwalić się nie jednym, a kilkoma teledyskami w serwisie Youtube, które przekroczyły miliard wyświetleń. Podopieczne Simona Cowellla zahipnotyzowały nas w tym roku refrenem, który raz usłyszany w radiu, na długo nie pozostawał w naszych głowach.

Ósmy album Barbadoski zaskoczył wszystkich. Po raz pierwszy w swojej karierze wydała album, na którym tak naprawdę była jedna piosenka do radia - i było to właśnie Work. Nominacja do Grammy albumu Anti mówi sama za siebie.

To był jej rok. Materiał, który jedna z najzdolniejszych artystek młodego pokolenia zaprezentowała na albumie Dangerous Woman to naprawdę esencja tego, jak obecnie powinno się tworzyć współczesny pop. Każda piosenka na albumie spokojnie mogłaby być singlem, a Into You to doskonałe połączenie brzmienia Britney z początku XXI wieku z modnym obecnie nurtem klubowo-elektronicznym.

Jej kariera muzyczna trwa już prawie 20 lat, a dalej potrafi wypuścić singiel i sprawić, że radia będą grały go jak szalone. Jedna z najciężej pracujących kobiet showbiznesu wypuściła jeden z najbardziej wpadających w ucho numerów, które było nam usłyszeć w tym roku. Popowy majstersztyk, zdecydowanie zasługujący na nasz #1.