Mikołaj Roznerski odejdzie z "M jak Miłość"?! Tylko nam zdradził prawdę! [WIDEO]

Nie myślałem o tym, a to z tego względu, że w tym serialu bardzo dużo się nauczyłem. Ten serial cały czas ewoluuje i wydaje mi się, że nie ma potrzeby, żebym odchodził. Chyba, że sami będą chcieli się mnie pozbyć. Ja bardzo lubię tam pracować. Uwielbiam wchodzić w te historie, które są napisane przez scenarzystów.Ten serial ma bardzo dużą oglądalność w dalszym ciągu, przy dużej konkurencji, więc wydaje mi się, że się spełniam w tej roli. Nie zamyka mi to żadnej drogi zawodowej, nie przeszkadza i w żaden sposób nie szufladkuje - wyjaśnił

Marcin z M jak Miłość znowu wpakuje się w tarapaty, ale teraz w dość poważne, bo jego dziecko zostanie porwane. Ten serial na tyle ewoluował, że dzieją się w nim naprawdę groźne wątki kryminalne, a widzowie to kupują.Producenci i scenarzyści i reżyserzy w to idą, inwestują i próbują połączyć wszystkie gatunki serialu, a nawet kina - opowiadał z entuzjazmem przystojny aktor